Halo Jola!

Czekam na szafirową czapę, taką jak ta fluo-różowa, którą kiedyś pokazywałam. Póki co noszę kotki, szarego i czarnego na zmianę

Uwielbiam te rzeczy po prostu!
Na Śląsk muszę się wybrać, może niekoniecznie już teraz, ale w przyszłym roku. W Chorzowie mam groby dziadka i babci, poza tym chcę ciotkę i siostrę cioteczną odwiedzić. Jakoś nie możemy się tam wybrać, boleję na tym bardzo. Ciągle tylko praca i praca.