Nie no, Lucy bardziej przekonująca była i kazała dać szanse Zefirynie No to dam
Iza, z bukami to mi poradź. Ty je masz jako średnie piętro? One przecież do 10 metrów zapisane są? Mam opory w tym moim leśnym kącie z sadzeniem. Jak jest sosna i brzona w odległości od siebie 3 metrów to dać im tam jeszcze buka/klona??? Nie pytam czy nie za gęsto będzie (bo o przesłonę w końcu chodzi) ale czy to wszystko da sobie radę???
Mam te same dylematy. Przesłona. Na razie mi wychodzi, że najodporniejsze będą świerki - powinny dać radę i w suchym, i w cieniu. Co prawda nie przepadam za świerkami, ale jednego na pewno posadzę, bo jednak dołem moje sosny nie przesłaniają nic. Do tego śliwa wiśniowa, a potem będę szaleć - jakiś dereń, jakaś kalina
O bukach czytam, że muszą mieć stały poziom wody (wilgoć w nogach) - tego im nie zagwarantuję. O grabach, że wolą stanowisko zasadowe lub obojętne - jeszcze gorzej.
Tak na szybko, Mgduska, z bukami jest dokładnie odwrotnie. U Kwarteta jest wilgoć i żaden buk tam nie chce rosnąć. Jej sąsiadka próbuje i nic. U mnie przy brzozach za to rosną świetnie.