Moze spróbujcie z pieciornikami krzewiastymi, sa w kilku fajnych kolorach, ostatnio widzialam czerwone i sliczne pomaranczowe. One mi dobrze rosna (o dziwo) na bagiennej. Lepiej niz na suchej. Fajne i tanie krzewy, mam wrazenie ze troche niedoceniane.
Wczoraj sie troszke odmóżdżyłam w ogrodzie, posadzilam zalegle paprocie, ze 20 sadzonek telimy, w koncu buk Ansorgei doczekal sie dołka i pod ogrodzeniem udalo mi sie posadzic 2 choiny te zwykle pomiedzy atakami komarow a koniar. No i jedna Gentsh, jeszcze zostalo ich kilka, dzis poszukam miejscowek. Z choin tych zwykłych chce zrobic taki luzny zywoplot od strony pustej dzialki. Potencjalnie moze ktos kiedys ja kupic i wyciac wszystkie rosnace tam drzewa, wiec bedzie hulac. Niech choiny juz sobie rosna. Zostawilam tez tam samosiejki brzozy, buka i graba. A co mi tam, bedzie gesciej. Juz takie ladne około 1,5 metrowe i geste.
A jak obsadze wszystkie rabaty to pomysle czy tam pod ogrodzeniem jeszcze czegos nie wymylic i nie dosadzic