UrsaMaior napisał(a)

Bardzo mi się widzi ta nowa tawułka, Dark side of the Moon...

Serio to tawulka? Wyglada jak liscie od żurawki a kwiatek od tawulki Fajniutka

Tak, zeszłoroczna nowość. Bardzo obiecująco wygląda, kwiatostan ładny, taki grubasek.

UrsaMaior napisał(a)

Bardzo mi się widzi ta nowa tawułka, Dark side of the Moon...

"Pink Floydowa" tawułka bardzo ładnie się prezentuje. Krzewiaste pięciorniki wymagają podobnego traktowania jak inne krzewy. Trzeba co roku wycinać najstarsze gałązki, a resztę pędów nieco skracać.
Iza, czy derenie pagodowe wymagają jakiejś ochrony p/mrozowej w pierwszych latach po posadzeniu?

Nie, ja nie okrywałam nigdy. Być może na wygwizdowie byłoby bezpieczniej, ale w ogrodzie w miarę zacisznym nie ma potrzeby. U mnie jest dość przytulnie, jednak oba moje derenie rosną akurat w korytarzu, którym wpadają podmuchy i nic im nigdy nie było. A potrafi dmuchnąć porządnie, kiedyś wiatr złamał mi buka i wyrwał z korzeniami miłorzęba. Właśnie przed chwilą kupiłam znów tę odmianę buka, lubię ją

Po kilku latach od połamania poprzednika znów mam Purple Fountain

Piękny Pan buczek

Też je uwielbiam , ale ostatnio coś im nie teges w moim ogrodzie
Jednego ostatnio eM wyciął ,bo usechł na Amen, drugi stoi w miejscu nie rośnie( jesienią pójdzie do kąta ) a trzeci też jakby stanął w rozwoju ,ech

Może za mokro? One jednak lubią przepuszczalną ziemię.

Tez je bardzo lubie, moj w pierwszym roku slabo przyrosl ale chyba sie wzial za siebie i zaczal nadganiac. Podobnie jest z Black Swann. Ale moj to mały wypiardek byl ze 30 cm patyczek kikucik.

Twoj ma takie drobniusie listeczki, fajnie wyglada. Ale dam mojemu szanse nie bede podmieniac

I tez nie okrywalam derenia, mi zawsze szkoda na to czasu. Judaszkow ani palmowych tez nie okrywam, niech sie hartuja.

Taki jakby duży ten buczek .

Taki dorodny dość Były większe, ale do samochodu bym nie zmieściła.