Kaśka, szukałam, ale nie mogłam znaleźć. Rozglądałam się jeszcze za klonem, o którym Gruszka pisała, ale był tylko odmianowy, biało nakrapiany. Wzięłam ostatecznie klon Ginnala, ale nie wiem czy on jednak nie powinien mieć więcej słońca. No zobaczymy. Najwyżej będzie przesadzanie.
Dzięki za komplementy, wlatuj częściej!