Hamak warto mieć, choć nie powiem żebym często na nim leżała. Najczęściej przesiaduję na nim gadając przez telefon
Ja róże lubię, różanka to jedyne miejsce, w którym ZAWSZE coś kwitnie. Traktuję ją użytkowo, lubię mieć kwiaty w wazonie, więc tnę swoje zamiast kupować.
A fotki muszę popstrykać...póki co zostawiam takie tamy.

Śliczne te takie tamy a ja wołam o więcej
Chodzi mi po głowie coś takiego muszę posiedzieć nad tematem Hamak też super
Sorki Ursa, że u Ciebie ale jak już tak gadamy ... to wiesz

Aaa tak tak, też mi się podoba U nas padło na hamak, bo to był prezent pod choinkę dla mojego ślubnego i taki bardziej męski mi się wydawał
Pstryknę coś na pewno, tylko w tygodniu, kiedy synek nie skacze mi po głowie

UrsaMaior napisał(a)

Piękne zestawienie, ulotne trawy i cisowa bryła, bardzo mi się takie podobają.

Ursa ciesze sie juz bardzo .


Tez czekam na fotki jest co u Ciebie ogladac

Naparstnice som boskie

Nie ścinaj i na wiosnę nie depcz
Moje tak się wysiały i podrosły, że nawet pod rododendronem dziś znalazłam

Ninoja, dziękuję Uwielbiam tę trawę, trochę dziwne, że nie jest bardziej popularna. Jeśli przezimuje to już naprawdę wejdzie do czołówki ulubieńców.

Jola, zawsze mam stres pokazując fotki w miejscu, w którym można zobaczyć tak wygłaskane ogrody No ale nic, może kiedyś i ja taki będę miała

Toszka, na zdjęciu wyszły jakieś różowe, w realu są kremowe i tylko u nasady muśnięte różem. Fajne Będą z hostami, ładnie razem wyglądają Jeśli Swieta nie będzie porządnie sprzątała, to powinny dać radę haha;D

To uczul ją, bo siewki naparstnicy są niewiarygodnie malutkie i jest ich multum... potem wyrasta zaledwie kilka

Wiesz, w rezerwie są u mnie...ale nie ten kolor

Iwona, a skoro tak multum się wysiewa to co, część należy wypielić?

Napisałam ci wcześniej, że tylko kilka przetrwa... niestety