Nie to, że nie lubię Po prostu za bardzo mi się rozlazły, za dużo ich. Na ich miejscu jest już sesleria. Cały dzień dziś na szpadlu jechałam, ledwo żyję, ale postęp jest.

Powinien być taki kącik wymiany/oddawania/poszukiwania roślin - i dla kieszeni lepiej i dla roślin... tylko jak tu teleportować je duży kawałek świata .... hhhmmm.

co tam w Twoim pięknym zakątku słychać? Magnolie kwiecą się już?

Co działasz? Przyszłam podziwiać postępy prac a tu cisza. Utknęłaś w ogrodzie?

PS. Odtajniam się

No hej, hej Właśnie oderwałam się od szpadla i makaron zakąszam Zaraz wracam do pracy, choć pary dziś nie mam. Coś tam grzebię, ale powolutku. Dziś nawet o Tobie myślałam patrząc na moją biało-żółtą rabatę To jest chyba aktualnie moja ulubiona

Ja właśnie makaron wciągnęłam

Powiem Ci ze przeglądając pinteresta coraz bardziej podoba mi się ten pomysł biało-żółtych rabat podoba

A dasz fotę tej swojej? Nie mogę znaleźć.

Zaraz poszukam. Tak na szybko mam fotki, tylko akurat ani liliowce, ani Pilgrim, ani żółta chryzantema nie kwitły