Że też ja nie mam takich pomocnic!

Fajne koleżanki masz

Normalnie nie strzymam i też Cię nawiedzę. Masz jeszcze kiedy czas??

Iza, w końcu odruchy prawidłowe Ci wróciły i złapałaś za aparat - jest nadzieja
Oglądacze głodni, Rodzina głodna, no i ten Twój Teść chyba też coś tam w tym temacie jakoś podobnie

UrsaMaior napisał(a)

Taaa Gosia się sprytnie wymiksowała, że do lekarza musi;D
April to nawet rękawiczkę miała w kieszeni!

Uderz w stół...

Żałuję, że pojechałam bo i tak nie zdążyłam, przepisać się musiałam na inny termin


Ogród piękny, wzdycham do niego. Klony, magnolie, miśki, derenie. Jak się uda to wproszę się w bardziej zielonym terminie


A mogłam choć hortki pociąć

Było mi bardzo miło poznać Was

Iza - mój teść też co przyjdzie to marudzi, że znowu jakieś roślinki przytargałam.

Gosia na zdjęciu wyglada jakby 3 ręce miała Jedna trzyma grabie a 2 do ziemi ciągną.

Kwarteciku, w ZP byłyście po doniczki z ziemią? Muszę po kocimiętkę jakąś ładną się wybrać. I skąd ci się udało dostać wilczomlecz mirtowaty co to Jolanka podobno ma od ciebie?

inka74 napisał(a)

Gosia na zdjęciu wyglada jakby 3 ręce miała Jedna trzyma grabie a 2 do ziemi ciągną.

widzę 3 ręce, haha! tylko, że to Kwartecik

Ale już ruch u Ciebie

No ładnie, schadzki tu się odbywają, a mnie nawet nikt nic nie powiedział, chlip, chlip....
Chociaż z drugiej strony jak Ty Izula gości do roboty zaganiasz i to na TRZY ręce, to ja może innym razem

No skandal, tak bez ostrzeżenia mój tyłek publikować

No nie dało się inaczej, my ogrodniczki mamy nerwicę natręctw i jak widzimy, że coś jest do poprawiania, urwania, obcięcia, to to robimy
I jak ktoś ma miękkie serce to musi mieć twardą d...

Mi tylko w centrach ogrodniczych udaje się powstrzymać te odruchy

Walczysz? Plecki czujesz?