Perovskia wysiewa się z nasion i wypuszcza rozłogi nawet na metr. Można z patyczków na wiosnę ją rozmnażać aczkolwiek o wiele skuteczniejsze jest przytrzaśnięcie (idealne do tego są szpilki lub śledzie od namiotów) gałązki do ziemi. Tym sposobem można robić cały rok. Już 4-ro letnia Perovskia jest sporym krzaczkiem ok. 1m średnicy. Czym gleba bardziej uboga, piaszczysta, sucha i rzecz jasna zasadowa (warto podsypywać dolomitem na wiosnę) tym Perovskia jest stalowo-niebieska (cała!) i nie pokłada się. Tniemy na wiosnę wg tej samej zasady co hortki - wycinamy cienkie, drobne łodyżki, zostawiamy grube, mocne. Cięcie od 10cm do nawet 50 - w zalezności od potrzeb.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
No właśnie, co z tą liatrą. Ja też mam z biedronki, białą i fioletową, ładnie rosną. Co z nią robić przed zimą, zostawić w gruncie czy wykopać? Na wiosnę wzejdzie???