Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie romantyczny

Ogród prawie romantyczny

Iwk4 23:36, 29 cze 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Agnieszko, szkoda mi twojej róży. Ciekawa jestem, czy Hania ma racje, ja się niestety nie znam.
____________________
Ogródek Iwony II
zawitka 08:44, 30 cze 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Agnieszko witaj bo nie trafiłam jeszcze do Twaego ogrodu .Domek romantiko .dobrze że masz projekt to mniej pracy włożysz a efekt będzie szybciej .Roślinki pięknie rosną a róży to szkoda mnie też się wydaje że jest poparzona ale nie jestem ekspertemPozdrawiam cieplutko i lecę walczyć ze slmaczkami
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
popcorn 08:48, 30 cze 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Zaglądam, piękna działka, z dużym potencjałem Będę podglądać, powodzenia!!
____________________
Mój nowy ogródek
marta_d 09:35, 30 cze 2014


Dołączył: 07 lut 2014
Posty: 2195
Donia72 napisał(a)


Piękna, czuję jej zapach


co jak co , ale lawenda bardzo pasuje do Twojego domu
____________________
marta_d - Kwiaty z ogródka Marty
Napia 10:26, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
asiach napisał(a)
Nie wiem czy nie za późno ale znalazłam jeszcze coś na temat choroby róż. Poszukałam bo co prawda mam kilka krzaków ale jeszcze nie przytrafiła mnie się taka sytuacja. Skoro wykopałąś, przesadziłaś, korzenie oglądnęłaś, część nadziemną także i nic to może zaglądnij do pędów może to bruzdowiec?
Może trzeba dziaąłć na kilku frontach?

To linki do stron
http://choroby.kwiaty-ogrody.pl/drzewa-i-krzewy-lisciaste/bruzdownica-pedowka/

http://www.swiatkwiatow.pl/poradnik-ogrodniczy/choroby-i-szkodniki-roz-rozpoznanie-i-zwalczanie-id11.html

http://www.wymarzonyogrod.pl/pielegnacja-ogrodu/ochrona-roslin-szkodniki-i-choroby-roslin/choroby-roz-czarna-plamistosc-lisci-rozy-ciemne-plamy-na-lisciach-rozy-szkodliwosc-i-zwalczanie,14_2085.html

Asiu, bardzo dziękuję za podesłane wątki. Wszystkie przejrzałam na pewno nie jest to bruzdownica, miałam ją w tym roku na żółtej róży i rzeczywiście zamierały końcówki pędów. Ona jednak rośnie w innej części ogrodu, a ponadto działanie szkodnika było wcześniej widoczne i dało się dość szybko opanować. W przypadku białej róży zmiany nastąpiły w przeciągu tygodnia. Gdy zaczęły brązowieć kwiaty, myślałam po prostu, że przekwitają i robią się takie brzydkie od deszczu, który ostatnio padał. Dopiero więdniecie pąków mnie zaniepokoiło. Pozostałe opisy także nie pasują.
Staram się działać na kilku frontach zaraz biegnę do ogrodu sprawdzić, czy po wczorajszym deszczu coś się zmieniło. Liczę, że na lepsze.
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 10:35, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
hanka_andrus napisał(a)
Wracam do róży. Czym ostatnio podlewałaś róże, jakim nawozem, i ewentualnie czy lalas wodę pod korzenie, czy po liściach. Bo może onajest po prostu poparzona. Czasami oprysk robiony w pełnym słońcu załatwia rośliny./przeważnie/ A lbo za silny roztwór z nawozem? Niezbyt dobrze wymieszany, i na dnie konewki zostało zbyt duże stężenie.



Psoparzona-żona popa.



Haniu, to może być to, mniej więcej dwa tygodnie temu, czyli termin by się zgadzał, zasilałam róże nawozem dla nich przeznaczonym. Był w granulacie, podsypałam wokół korzeni zgodnie z instrukcją, raczej dałam mniej niż więcej, bo na ogół tak robię. Potem przez kilka dni było słonecznie, ale prawie nie było mnie w domu, więc podlewałam nieregularnie, a potem przyszedł silny deszcz. Teraz będę obserwować, co się z nią dzieje.

Opryski robię tylko wieczorem. W tym roku mszyc jest tak dużo, że bez chemii nie daję rady, a żal mi wszystkich stworzonek, szczególnie pszczół, więc pryskam już o zmierzchu, gdy się chowają. Tak że raczej nie biorę pod uwagę przypalenia słońcem. Wszystkie pozostałe róże kwitną pięknie i raczej nic im nie dolega, ale sprawdzę jeszcze za chwilę, czy nie ma nic na liściach czy kwiatach.
Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam serdecznie

PS mnie rozśmieszył
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 10:38, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Iwk4 napisał(a)
Agnieszko, szkoda mi twojej róży. Ciekawa jestem, czy Hania ma racje, ja się niestety nie znam.

Iwonko, dzięki za wsparcie. Mam nadzieję, że dzięki radom Hani uda się ją uratować
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 10:44, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
zawitka napisał(a)
Agnieszko witaj bo nie trafiłam jeszcze do Twaego ogrodu .Domek romantiko .dobrze że masz projekt to mniej pracy włożysz a efekt będzie szybciej .Roślinki pięknie rosną a róży to szkoda mnie też się wydaje że jest poparzona ale nie jestem ekspertemPozdrawiam cieplutko i lecę walczyć ze slmaczkami


Zawitko, bardzo dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Po tytule wątku i nicku poznaję, że już Cię odwiedzałam, ale anonimowo Dzisiaj wieczorem to nadrobię
Rzeczywiście, zdecydowałam się na projekt. Nie znałam wtedy jeszcze ogrodowiska, a liczne próby, z których stale byłam niezadowolona, skłoniły mnie do szukania pomocy. Teraz czuję się pewniej, ale i tak czeka mnie masa pracy i problemów, które dzięki życzliwości wielu osób na forum staram się rozwiązywać.
Pozdrawiam serdecznie i też za chwilę biegnę do ogrodu
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 10:45, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
popcarol napisał(a)
Zaglądam, piękna działka, z dużym potencjałem Będę podglądać, powodzenia!!


Bardzo dziękuję i zapraszam serdecznie
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 10:47, 30 cze 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
marta_d napisał(a)


co jak co , ale lawenda bardzo pasuje do Twojego domu



Też tak myślę Będę jej miała duuuużo I szałwii też
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies