Chyba Danusia pisała, żeby odpadków z żywności na kompost nie dawać, bo teraz wszystko jest przetworzone.

z odpadkami jest prosta sprawa . nie wyrzucasz jedzenia i obiadu, ale za to obierki z warzyw ziemniaków, fusy z herbaty kawy . torebki z herbaty - już jak najbardziej .oczywiście ja na pewno bym zostawiła to do wiosny . i możesz tam rzucać skoszoną trawę , chwasty z plewienia . , w jesieni jest na pewno jakiś badylek z kwiatków , pocięte gałęzie z wiosennej obcinki krzewów . to wszystko tworzy wspaniały kompost .

Dzięki, teraz nic się nie zmarnuje i pomyśleć, że do tej pory wszystko, a przede wszystkim skoszona trawa wyjeżdżała poza ogród, no ale człowiek uczy się całe życie...

jedyna tajemnica to przerzucić pryzmę z początkiem zimy. na tzw. drugą stronę żeby się szybciej przekompostowała . ja używam do przyśpieszenia preparatu chyba z agrecol albo ....... jutro zajrzę , bo zapomniałam

No właśnie, skoro już posypałam tę pryzmę darni preparatem (prawie całe opakowanie) to już
na jesień nie sypać? Będę tam dorzucać co nie co, tylko boję się, że miejsca mam mało na taką produkcję ha, ha

Na opakowaniu powinno pisać co ile stosować.

coś mi się zdaje że nie przeczytałaś , taki preparat rozrzucam 3 -4 garści na pryzmę co jakiś czas w miarę jak rośnie sterta. wiaderko 3 litr. mam już drugi rok

Preparat przyspieszający kompostowanie osobiście sypię za każdym razem jak dorzucam nowy materiał organiczny na pryzmę.

Wszystko się zgadza, opakowanie nie było zbyt duże, a ja, tak jak pisze Danusia: taczka darni, trzy garście preparatu. Teraz dopiero dokładam odpadki ogrodowe i zobaczę co z tego wyjdzie.

Jeżeli chodzi o preparaty przyspieszające kompostowanie, warto zwrócić uwagę na kompostowniki plastikowe. Zdecydowanie ładniej prezentują się one w ogrodzie oraz podobno o wiele szybciej można uzyskać z nich wysokiej jakości kompost. Właśnie z tego względu z nich korzystam.