anula_wn napisał(a)

nie straszcie mnie! mój synek właśnie ma kaszelek .... nic nie wysłuchała lekarka.....

Aniu moje kasłały od początku listopada. Nie było zmian, ale kaszlu nie mogłam się pozbyć. Potem Zosia zagorączkowała, natomiast Paweł nawet nie gorączkował 37,2 to był max.

o rany! straszne ;/ współczuję Kasiu!
najgorsze w tym wszystkim jest to, że lekarze nie wykrywają tego.....

20 lat temu mój siostrzeniec też trafił do szpitala z zapaleniem płuc, bo nikt się nie rozpoznał...to przerażające ! pamiętam go takiego maniuniego w szpitalu, przerażonego! wtedy nie zostawało się z dzieckiem na noc....

Mojej córce podobało się w szpitalu do czasu aż założono jej wenflon. Teraz faktycznie dzieci przebywając w szpitalu z mamami lepiej znoszą pobyt.
Aniu musisz mieć po prostu rękę na pulsie. Przecież nie z każdego kaszelku jest zapalenie płuc. Uważaj jednak, bo podobno teraz dużo przypadków takich zachorowań.

gardenarium napisał(a)

Poczytaj Gosiu mu bajki Bogdzi o niejadku, nie wiesz że powstały

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1197-bajki-przyrodnicze

Jak ranu dudka! Ukryty talent!!!!

Już nie popadajmy w paranoje kobietki Nie każdy kaszel straszny. Zwróciłabym uwagę na to, czy dziecko łapię infnkcję po infekcji, czy gorączkuję bez żadnych innych objawów..... Zapalenie płuc śródmiąszowe nie jest do wysłuchania..... (mam nadzieje, że nazwy nie pomyliłam)

MOŻEMY WYCHODZIĆ!!!!!! Jak ja się cieszę, że mogę wyjść po bułki do sklepu!

Byliśmy wczoraj na kontroli i nasza kochana Pani doktor powiedziała, że jest ok Odstawiliśmy antybiotyk, możemy wychodzić na krótkie spacery. Powiedziała żeby Kuby nie puszczać jeszcze tydzień do przedszkola ale i tak sama bym go nie puściła

Zmykam teraz bo z braku kasy dziergam broszki na prezenty


................................mogę wychodzić!!!!!!!!!!!!!! jupi!!!!!!!!............................

Ale co? teraz? Po nocy???

gardenarium napisał(a)

Ale co? teraz? Po nocy???

po nocy wychodzić? czy dziergać broszki?

kaisog1 napisał(a)



Ale co? teraz? Po nocy???

po nocy wychodzić? czy dziergać broszki?

Ale ło jakie broszki chodzi?

Sebek o takie przypinki do ubrania