Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo

Kubusiowo

agniecha973 21:48, 20 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ja też nie sądzę, żebym kogoś przekonała do swojego punktu widzenia. Tak tylko napisałam co myślę.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
kaisog1 21:51, 20 sty 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
A czy to trzeba kogos przekonywać? Trza uszanować jedną i drugą stronę i życ po swojemu! Ważne, żebyśmy my i nasze dzieci byli szczęśliwi
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
an_tre 21:51, 20 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Mam takie samo zdanie jak Gosia i Marzenka, dziecko powinno mieć kontakt z rówieśnikami, bo jak już dotrze do grupy jako 6-cio latek to bardzo odstaje, długo się integruje, a większość grupy tworzy już dość hermetyczną paczkę, gdzie jest trudno się tak szybciutko wpasować, a maluchy potrafią też być okrutne, bezpośrednie i maluch bez doświadczenia jeszcze bardziej odstaje. Ogromną rolę ma tu nauczyciel, który powinien wszystko wychwycić i pokierować, ale z tym jak wiecie jest różnie...
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
agniecha973 21:52, 20 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
A czy to trzeba kogos przekonywać? Trza uszanować jedną i drugą stronę i życ po swojemu! Ważne, żebyśmy my i nasze dzieci byli szczęśliwi

Tak jest. I tego się trzymamy.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
an_tre 21:57, 20 sty 2012


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Aga to są tyko moje spostrzeżenia i obserwacje od strony grupy dzieci, nie jestem nauczycielem ale mam kontakt z dziećmi
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
agniecha973 21:59, 20 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Ale moi na prawdę nie odstają, a nawet nieskromnie powiem - wystają zarówno w zachowaniu jak i w myśleniu. Ale już nie chcę kontynuować, niepotrzebnie zaczęłam i to jeszcze u Gosi w wątku. Sorry.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
marzena 22:06, 20 sty 2012


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
to ja tez jeszcze dodam na koniec...
można oczywiscie nauczyć dzieci wielu rzeczy w domu, ale nie nauczy się ich relacji społecznych bez kontaktu z innymi dziećmi z grupy rówiesniczej, a takze młodszymi/starszymi - bo do tego po prostu trzeba codziennej praktyki...
____________________
marzena O....!
anika 12:07, 21 sty 2012


Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 614
Jak ja 2 lata temu posłałam moją Julcię do przedszkola to tydzień płakałam - że jej źle będzie, że bez mamy, że obcy ludzie. Miałam milion wątpliwości. A teraz wiem na 100% że to była dobra decyzja. Ja byłam umęczona jej pomysłami i niespożytą energią. Wysłanie jej do przedszkola spowodowało, że ten cały jej energetyczny potencjał zostawał w murach przedszkola a w domku była moim przytulaskiem - troszkę zbuntowanym ale przytulaskiem. Nudziła się z mamą w domu i tyle. Jedynym minusem przedszkola to niestety - choroby!
____________________
Radosna twórczość Ani :)
Juzia 12:32, 21 sty 2012


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41357
anika napisał(a)
Jak ja 2 lata temu posłałam moją Julcię do przedszkola to tydzień płakałam - że jej źle będzie, że bez mamy, że obcy ludzie. Miałam milion wątpliwości. A teraz wiem na 100% że to była dobra decyzja. Ja byłam umęczona jej pomysłami i niespożytą energią. Wysłanie jej do przedszkola spowodowało, że ten cały jej energetyczny potencjał zostawał w murach przedszkola a w domku była moim przytulaskiem - troszkę zbuntowanym ale przytulaskiem. Nudziła się z mamą w domu i tyle. Jedynym minusem przedszkola to niestety - choroby!

O i o to chodzi!
Mam nadzieję, że u mnie będzie tak samo.

A co do przeklinania... Zuźka już pewnie umie...hehe...ale wie że jej nie wolno tak mówić. Nawet jak usłyszy gdzieś to woła:
- "OOO ale ja coś usłyszałam!!!"
- Co?
- Nie powiem!



____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
abrakadabra 17:56, 21 sty 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 305
Już od dłuższego czasu podczytuję po cichu ten wątek, aż w końcu postanowiłam się ujawnić
Bardzo tu miło Gosiu w tym Twoim Kubusiowie
I tak rodzinnie.Bardzo przyjemny wątek.
Duuużo zdrówka dla malucha życzę, a mamie cierpliwości i pogody ducha
____________________
Magda - Poratujcie mnie proszę, ogrodowi czarodzieje :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies