Niby to wiem Romciu, ale czasami szlak mnie trafia jak ma świadomość jak niewiele trzeba, żeby ogarnąć jakiś teren a tu pustki. Do tego tylko jedna para rąk, bo jestem sama na włościach. A oprócz 0,5 ha ogrodu jest jeszcze gospodarstwo.
Ale narzekam co... ale mam chandrę... do kompletu połamałam dzisiaj szpadel przy przesadzaniu tawuły.

Słonka i wiosny wszystkim życzę.

Metesekwoja i cyprysik błotny w młodym wieku są bardzo podobne....można je rozróżnić przez gałązkę układem igiełek...nie mam fotki żeby Ci pokazać, Mariusz mi pokazał przy naszej wizycie u niego i przy zwiedzaniu arboretum w Bolestraszycach, naocznie tylko możesz rozpoznać
Całuję , żeby znieczulić chandrę

Czy pomidory do gruntowej uprawy można już wysiewać?

O to samo pytam?

Agania napisał(a)

Metesekwoja i cyprysik błotny w młodym wieku są bardzo podobne....można je rozróżnić przez gałązkę układem igiełek...nie mam fotki żeby Ci pokazać, Mariusz mi pokazał przy naszej wizycie u niego i przy zwiedzaniu arboretum w Bolestraszycach, naocznie tylko możesz rozpoznać

Dzięki Agato. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się upolować cypryśnika. Super, że mogłaś zobaczyć na żywo te wszystkie cudeńka w Bolestraszycach.

anka_ napisał(a)

Czy pomidory do gruntowej uprawy można już wysiewać?

ja wysialam ze 3 dni temu

Dzięki Kasiu. W takim razie ja jutro posieję.

A narzekaj! "Czasami człowiek musi, inaczej się udusi". Często i po to tu gadamy. Ja na przykład u siebie mało piszę, bo tak naprawdę nie mam o czym. Ciągle gdzieś daaaaleko od poczynań innych. Ale boku se nie wyrwę. Póki mnie nie wyganiacie, to tak sobie dyrdam po ogrodach, zaglądam i czytam różne mądre rzeczy. I mądrzy ludzie doradzą bezinteresownie, że nie wspomnę o roślinkach które dostałam ku wielkiej mej uciesze. Aniu. Wiosna co prawda człapie jeszcze, ale zaraz zacznie truchtać bliziutko i zawita do nas. A wtedy wszystko ma wiosenne i jasne barwy.

Do Romy....ja teź mam zastój u siebie, to co mam to jest to co wytargałam i wywalczyłam przy budowie domu, wnętrze mam teraz nijakie, ale ogród jest gęsty
Teraz brakuje środków i na ogród i na wykończenie domu, ale co roku tydzień zimowy w Dolomitach zaliczamy..eM szczęśliwy więc pomoc będzie w ogrodzie

anka_ napisał(a)

Marlenko a jak twoje plany stawowe? Jak dobrze doczytałam siatka sprawdziła się na bobry...

Jak na razie z bobrami spokój W tym sezonie zamierzam obsadzić jeden brzeg stawu. Jak się uda będzie super Bo tak jak piszecie boku sobie nie wyrwę A na tym brzegu ma być: kosaciec syberyjski, śmiałek darniowy, trzęślica modra, tarczownica tarczowata i kilka drzew i krzewów.