Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Do raju daleko - u Ewy

Do raju daleko - u Ewy

Ewa777 08:16, 05 cze 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
jazzy napisał(a)
O, jakie fajne spotkanie było! Pogoda cudowna, jedzonko pycha, no i towarzystwo pierwsza klasa Czego chcieć więcej


Marto, pozdrawiam Całe szczęście, że pogoda dopisała, choć trochę chmurzyło się w południe. Pewnie samo towarzystwo by nam wystarczyło, ale spotkanie w ogrodzie jest przyjemniejsze
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ewa777 08:31, 05 cze 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
mirkaka napisał(a)
Ewo, wspaniale nas przyjęłaś, wspaniali ludzie, ogród cudowny. Twój Krzyś wspaniale opowiadał o swoim zacięciu do japońskich ogrodów i o budowie grila Spisaliście się wspaniale jako gospodarze.
Rabata z hostami i wielką hortensją robi wrażenie. To Tardiwa ? czy już zapomniałam Zauważyłam że masz taką samą piwonie jasno różową jak moja. Zaczynała u Ciebie już otwierać pierwszy kwiat. Jest piękna. Jarzmianka również zachwycała.
Cieszę się że się przełamałam i pokonałam swoje opory aby Wasz wszystkich poznać. Dziękuję Ci Ewo , to Twoja zasługa



Mireczko, jak się cieszę, że byliście u mnie Twój bukiet przepięknych piwonii stoi na stole przed moim laptopem Ciągle je podziwiam i czuję ich cudny zapach Bardzo Ci dziękuję, to cudowny prezent

Ta hortensja, o którą pytałaś to Tardiva. Dobrze pamiętasz
Do następnego spotkania
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ewa777 08:45, 05 cze 2016


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
zbigniew_gazda napisał(a)
Gratuluję fajnego spotkania i pozdrawiam wszystkich. A czy dużym nietaktem będzie prośba o podpisanie kto jest kto? Ciebie Ewo, Flower i Joku rozpoznałem.


Zbyszku, bardzo chętnie podpiszę zdjęcia


Żeby nie zaczynać od siebie podpisuję od prawej strony: mąż Aniusi, jej córka i Anusia (Skandynawia po krzyżacku), Mirkaka (Wszystkiego po trochu) z mężem, Margo (bez wątku), Joku (Znowu na wsi), LyraBea (NewLive w ogrodzie), Flower1 (Wyczaruję ogród) i ja Ewa777

A na tym zdjęciu na wprost jest Ikw4 (Ogródek Iwony) i jej mąż, a obok po lewej mój mąż.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
zbigniew_gazda 09:15, 05 cze 2016


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212
Oooo i to jest to. Ewuś bardzo dziękuję. O wiele lepiej się "rozmawia" nawet przez internet jak się widziało daną osobę. I tu słówko do Mirkaka - Ty się nie ukrywaj bo jesteś super dziewczyną.
____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***
Flower1 09:17, 05 cze 2016


Dołączył: 12 kwi 2015
Posty: 2278
Ewa777 napisał(a)


Madziu, dziękuję Ci za pomoc i za to, że byłaś Bardzo fajnie mi się z Tobą rozmawia Nadajemy na tych samych falach. Prezent bardzo trafiony Lubię takie estetycznie wykonane narzędzia Już nie mogę się doczekać, kiedy ich użyję

Ciszę się bardzo udane spotkanie Ewciu.
____________________
Magda- Wyczaruję ogród*** Wizytówka
LyraBea 10:16, 05 cze 2016


Dołączył: 28 cze 2015
Posty: 1240
Dzień Dobry Ewuś.
Dzisiaj wyjątkowo długo pospałam. To od nadmiaru wrażeń. W nocy dalej byłam u Ciebie i miło spędzałam czas w Twoim ogrodzie Świadczy to o tym, jak bardzo przeżyłam spotkanie z Tobą i ogrodowiskową rodzinką. Wierzę, że nie wymęczyłam Was moją gadatliwością, ale ja taki dzikus, samotnik wieczny, więc jak się dorwę do towarzystwa, to jakbym chciała lata nadrobić w konwersacjach towarzyskich
Mam nadzieje, że za jakiś czas, gdy u mnie zacznie się robić przytulnie, też będziemy się spotykać i opowiadać bez końca o kwiatach i roślinach, oraz wymieniać się doświadczeniem.
Ewa777 napisał(a)


Beatko, mi też było bardzo miło Cie poznać Niech roślinki zdrowo rosną Pokazuj zdjęcia od czasu do czasu, albo przynajmniej daj znać, czy się przyjęły

Podziękuj Mężowi za poświęcenie w wykopywaniu piwonii. Wczoraj się nią zaopiekowałam, na ile potrafiłam. Będzie miała dużo słońca (to u mnie na bank) ale niestety nie znalazłam dla niej zacisznego miejsca, jak Twoje, bo u mnie rozdzielnia wiatrów i wieje nawet jak nie wieje, więc troszkę będzie musiała zmagać się z wiatrem. Dzisiaj zajmę się resztą podarków z Twojego ogrodu.
Życzę miłego dnia.
____________________
Beata
Iwk4 11:51, 05 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Ewuniu, wczoraj późno wróciliśmy do domu, nic specjalnego już nie robiłam, no, chyba żeby nie liczyć czytania wątków z telefonu o północy pod kołdrą, bo Zbyszek już spał. Nie chciałam świecić mu po oczach
Teraz znalazłam chwilkę i przeglądam fotki.

Tobie jakoś się udało ogarnąć ludzi przy stole, więc pożyczę sobie fotkę do mojego wątku, bo ja takiej nie mam

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 11:52, 05 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Natomiast pokażę twój ogród moimi oczyma.

Spóźniliśmy się na spotkanie, czyli mieliśmy wielkie wejście.
Spóźnienie było w planie, bo musiałam jechać wcześniej do chorej siostry choć na godzinkę, a Zbyszek późno wrócił z pracy

Dotrzeć z nawigacją w telefonie nie było trudno. Ewa ma charakterystyczne elementy rozpoznawcze przy domu:
pięknego niwaki prowadzonego przez Krzysia - jej męża i wielkiekule bukszpanowe:

Od razu skierowaliśmy się do ogródka, a tam w przedogródku zachwyciła nas róża na pniu otoczona okrywowymi różami św. Tereski, które lada moment wystrzelą setką kwiatów w towazystwie przetaczników.

dalej przywitały nas nowe Ewy nabytki:
ambrowce, pod którymi tworzy się rabata oraz hortensja na nodze:

____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 11:52, 05 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Weszliśmy wgłąb ogrodu i zobaczyliśmy wszystkich gości. Anusia ze Skandynawii od razu wiedziała, kim jestem, choć pierwszy raz się widziałyśmy. Znałam wcześniej Gosię Margo i Ewę z Krzysiem, ponieważ rok temu wspólnie podróżowaliśmy do Pęchcina

Ewy ogród nie jest wielki, ale dużo miejsca do zabaw ma ich córeczka Dorotka:


Gości też ogród jest w stanie pomieścić, nawet sporo


____________________
Ogródek Iwony II
Iwk4 11:53, 05 cze 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Sam ogród powiedziałabym, że jest kolekcjonerski. Jest sporo okazów roślinek, za chwilę będą kwitły hortensje ogrodowe, z którymi Ewa nie ma żadnego problemu. W ogrodzie jest mikroklimat, który chroni roślinki przed wymarzaniem. Roślinki rosną wielkie, zdrowe, choć bywa, ze i tu trzeba walczyć z robactwem.
Ewa zbierała opuchlaki do słoiczka. Niektórzy pierwszy raz mieli okazję zobaczyć dorosłe osobniki. Ja widziałam chyba trzeci raz opuchlaka. I przyznam, że na początku wydawały mi się to śliczne, milutkie robaczki :

Zachwyciły mnie donice, które zapraszały na tarasie do ogrodu:

A to kilak ujęć ogrodu, w którym co kawałeczek coś kwitło, coś przekwitało, albo za chwileczkę zakwitnie:



____________________
Ogródek Iwony II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies