Sobota ogniskowa, niedziela wyjazdowa

Ale pryskać zdążę przedpołudniem, bo skrzypem to 3 dni z rzędu co trzy tygodnie. A niech sobie sąsiedzi myślą!
Choć powiem Wam w czasach w jakich żyjemy, czyli wiecznym niedoczasie, wystarczy że ktos jeden wyjdzie cos grzebnąć do ogródka i sąsiedzi się ośmielą