Witaj wpadam z rewizytą. Widzę ładny typiarek wycięłaś, ja ze swoim zrobiłem to samo i jest o wiele lepiej niż taki krzak do d.... nie podobny
A prawie zapomniałem, werbena robi wrażenie, to jest to co będę musiał użyć u siebie
Bukszpany lepiej z tyłu, a żurawki przed, bo żurawki będą cały czas tej samej wielkości, a bukszpan rooooośnie
No i nóżki czasami mu gołocieją, to żurawki akurat zasłonią
A no wodzisz Juzia a ja o tym nie pomyślałam. Kolejny dowód na to że nie należy ślepo naśladować innych. Kolejna lekcja zaliczona Ale ogólnie co myslisz, masz innego pomysła ? Ja już oczami wyobraźni widzę tę rabatkę u Reni
A wiesz, ze wlaśnie mialam pytc o tę Twoją stipe? ona jest zimująca ? może za rok pokaże na co ją stać
Zmiany na rabatach niekonieczne u Ciebie bo ladnie jest ale jak zmieniać to z głową, by za chwilę znó nie biegać z roślinami A hortrnsje jak posadzć chcesz ?
Czy stipa zimująca to sie okaże tej zimy Nie wiem co z niej będzie. Kiedyś widziałam podobną w Gardeners Word, ze niby rośnie wysoka, bardziej rozczochrana, sadzili ją razem z trytomą na suchym stanowisku.
Na rabacie z bukszpanami zostawie same limki, tak jak są teraz w szpalerze, a 3 vanilki przesiene na rabatę po warzywniku.
Wywar ze skrzypu polnego
Jak przygotować: 1 kg świeżych lub 200 g suszonych roślin zalać litrem wody i moczyć przez całą dobę, następnie zagotować i trzymać na bardzo małym ogniu przez 30 minut. Po przestygnięciu przecedzić i zastosować do oprysków w rozcieńczeniu z wodą 1:3.
Kiedy stosować: w okresie wegetacji przy słonecznej pogodzie, najlepiej w godzinach porannych. Rośliny opryskuje się przez 3 tygodnie w odstępach co 3 dni.
Miejsce zastosowania: na rośliny,
Działanie: wywar ze skrzypu polnego pomaga walczyć z mączniakiem prawdziwym, mączniakiem rzekomym, rdzą i kędzierzawością liści brzoskwini,
Ren, masz swiadomość, że nutkajski będzie wielki?
Kulki bardziej rozłożone na całej rabacie najbardziej mi się podobają.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Mam cały worek skrzypu, ale nie mam odpowiedniega garnka na to
Idę jeszczy szukac bylicy piołunu. Wrotycz też mam za miedzą, ale boję się, że jak zrobie taki mix to mi zaszkodzi zamiast pomóc.