Ja nawet też... Miałam jeszcze cytrynowo-kremową Miss Fine, ale nie przezimowała.
Uwieczniłam w końcu swojego jesiona (po lewej) i orzech włoski (po prawej). Pod jesionem jesienią rabatę planuje... Rośliny musiałam przenieśc z innego miejsca, czekają w doniczkach.
Pomidora na razie nie przesadzam. Czubek wystaje z mojej szklarenki... najwyżej go wiatr ułamie.
jak siedzę na forum i sporo czytam to pamiętam. Ale po ostatniej zimie, zupełnie nie forumowej u mnie, nie pamiętałam nazw roslin, które mam Pamięć bywa ulotna...
Nazwy nowo kupionych roslin spisuje do zeszytu. Potem łatwo sprawdzić nawet jak się zapomni
Artemis
Heritage - chyba konieczna będzie podpora, ma strasznie wiotkie pędy.