Chyba jednak zrezygnuję z "gotowania"... sąsiedzi by mnie przeklnęli

Piękne...uwielbiam kwitnące piwonie...szkoda że tak krótko

Zapach, wygląd... i ta jedna wada.... za krótko kwitną... tu sie z Tobą zgodzę Julitko

Gotuje, gotuje

Teraz gotuję na ogródku też w 5l butlach po wodzie.
Mam lekko popuszczone nakrętki, żeby gaz uchodził, bo mocno zakręcone kiedyś nadęły mi się jak balon bałam się, że zawartość eksploduje
Co jakiś czas jak mi się przypomni, wstrząsam butlą, tylko trzeba pamiętać, żeby dokręcić

Ja bym gotowała na rodosie

Z przyjemnością oglądam nie tylko zdjęcia ogrodowe, ale i Twoje metamorfozy domkowe - kredensik i stół - bo sama w potrzebie jestem, by umeblować moje działkowe m-1. Podobnie jak Ty, biegnę myślami do swojego skrawka ziemi, gdy siedzę w domu i zastanawiam się, co tam się dzieje, czy peonie już kwitną, czy zaczekają na mnie do soboty, by mogła się nimi nacieszyć... Pozdrawiam

O...o butlach nie pomyślałam...lepsze niż wiaderko z dekielkiem

Farba renowacyjna z Casto ???.. No szok po prostu tego bym siė kompletnie nie spodziewała ale widzę ,że Ty Koffana uwielbiasz malować jak ta altana będzie to koniecznie musisz mnię odwiedzić z pędzelkiem w dłoni - to byś miała hektar do popisu .. Noooo dobra ,żarty na bok świetnie wyszedł ten kredensik cudny kolor buziole.