dobrze, że obaj Ogrodnicy czuwają ♡♡♡, bo ja na siebie nie mogę liczyć.... taki ze mnie ciul ale w nowym sezonie już będzie lepiej ♡ i tej wersji się trzymam 
a tu klops. Mam nadzieję, że szybka akcja pomogła... i szybka realizacja zamówienia z All Ćma, gorsza od psa ogrodnika, weźmie wszystkim... i mało tego, w sercu ta franca ma ciągle maj i mnoży się na potęgę 
ktoś miał problemy z buksami na osiedlu ale ja sobie pomyślałam...eeeee...daleko..nie doczytałam ,że ćma...hmmmm..jak to ćma fruwa ... Zanim mrugnęłam okiem było po buksach ... A może raczej : 
.... Część uratowałam..owadofos dał radę muszé się zdoktoryzować
mam tylko nadzieję, że będzie zima i ja wymrozi
Dziewczyny kupują lepinox czy jak to się tam nazywa był za to mój eM i powiedział "Stara, w niedzielę jedziemy, bo pelaśki w korytkach wyglądają jak kompost"
Nowego pokolenia ćmy już nie będzie w tym sezonie, nawet ona ma swoje ograniczenia.
pomyślałem sobie ... niech się klimatyzuje Wybór ogromny ale wróciłem z pustym bagażnikiem ... nie mieli jeszcze siatki by mi go przygotować do transportu. Już by święta były bliżej 
kupiłam tylko krokusy. Tulipy zostawiłam w ziemi. Zobaczymy co z nich wyrośnie. Pewniakiem są czerwone babcine odmiany. One w razie czego będą zdobić ogród wiosną ale swoją drogą zaskoczyłeś mnie.... na pewno nic nie kupiłeś? Hę? Ty i powrót z pustym bagażnikiem? Coś mi się nie składa 
