Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku

Konieczki 08:53, 25 sie 2016


Dołączył: 17 lut 2015
Posty: 2843
Kurcze widziałam tą ofertę w Aldim (ja mam jednego i bardzo go lubię) ale mam szlaban na rośliny... takiego mam okropnego mężą ale słucham się go bardzo (no niestety wpadła nam jeszcze tarasowa pergola).
Oluś przemyśle dogłębnie i coś skrąbne wieczorkiem


Edit: Całuski na 600 i samych pięknych roślin i przemyślanych rabat. No i wolnego czasu wiecej cobyś posiedziała na tarasie i nacieszyła się widokiem ogrodowym).
____________________
Zielonym do góry... :)
babka 18:52, 25 sie 2016


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Dziękować pięknie
Ja też słucham się męża... czasami
Na przedogródek mam całą zimę do przemyslenia. Ale każda rada mile widziana, jeśli masz jakiś pomysł to ja chętnie się z nim zapoznam Chciałoby się już teraz coś zrobić ale boję się, że wiosną i tak wszystko pozmieniam
A dziś wreszcie u nas LATO, nie mogło tak być wcześniej ?
____________________
Ola - Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku Nie chcesz - znajdziesz powód, chcesz - znajdziesz sposób
beata_m 20:01, 25 sie 2016


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
naprawdę LATO dopiero dziś zawitało?! buziaki zostawiam

Ale faktycznie piękny dzień był i u nas
____________________
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka
jazzy 21:06, 25 sie 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Przyszłam pogratulować 600 strony! I życzyć 600 nowych roślinek w ogrodzie Twym cudnym niepowtarzalnym :-*
____________________
"w moim ogrodzie, gdzie czas leniwy..."
lojalna_ 18:27, 30 sie 2016


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Gratki przechadzam sie moze foty jakies nowe beDOm hm ?

Piekna

____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
amelia_b 18:43, 30 sie 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
Olu święto dziś u Ciebie gratuluję
____________________
Pogubiłam się po drodze
07_Rene 10:21, 31 sie 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Ale trafiłam Gratulacje Oluś
Te Twoje 600 stron pokazuje piękną metamorfozę Twojego kawałka ziemi. Wydawałoby sie, że na tak niewielkiej przestrzeni ciężko nowe zmiany wprowadzić, a jednak. jak się chce, to się da....
Ciekawe co wymyślisz w przedogródku. Ściskam

ps. Doczytałam o ślimakach... Ciężko z nimi walczyć bez niebieskich granulek. U mnie też się pojawiły Mój pies nie je trucizny na szczeście - pewnie każdy na inne smaki .... z moich kilkuletniej obserwacji wynika, że nawet jaszczurki jej nie tykają, ale dla pewności ja zawsze rozsypuje w gęstwinie roślin, żeby zbędnego zagrożenia nie stwarzać dosłownie po parę granulek, ale systematycznie. Bo każdy deszcz psuje ich działanie.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
chojna 10:55, 31 sie 2016

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
To może i ja się jeszcze załapię na 600 stronce !
Gratulacje !
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
chojna 11:23, 01 wrz 2016

Dołączył: 20 sie 2014
Posty: 862
Ola przyjrzałam się Twojej rabacie, (wybacz, ze nie przeczytałam całej Waszej rozmowy, ale nie miałam czasu) i nasunął mi się pewien pomysł. Zajrzyj do ogrodu pełnego złudzeń i niespodzianek by kasiek
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4418-wizytowka-po-zmianach-ogrod-zludzen
i może tam poszukaj inspiracji. Tam znajdziesz ścieżki donikąd, wąskie przesmyki prowadzące do luster i inne pomysły.
Jeśli to miejsce jest tak wąskie nie robiłabym tam miszmaszu gatunkowego. Wybrałabym kilka gatunków sprawdzonych roślin, wysokie części rabaty obsadziłabym odmianami cisa fastigiata, aby było wąsko, bukszpan bym wykorzystała, dała mu do towarzystwa trawy i sprawdzone byliny o mocnych kolorach, jakieś rozchodniki. I kuniec.
Jeśli chodzi o problem z podlewaniem można przeciągnąć linię kroplującą zakończoną wpięciem do szybkozłączki. Zrobię Ci zdjęcie podwyższonej rabaty mojej mamy, ona ma takie rozwiązanie, które z powodzeniem stosuje od lat. Nie ma nawadniania, działka ma 550 m2 minus dom, więc malutka, ma 3 linie kroplujące, wpina wąż i się podlewa. Dom zasłoniłabym pnączem na pergoli. Żywopłot zabierze za dużo miejsca, jak się osłaniać to bluszczem po prostu. Choć bluszcz jest baaardzo agresywny, po latach trzeba go naprawdę mocno ciąć, wyłazi wszelkimi zakamarami jak winobluszcz, do którego osobiście nie pałam sympatią.
____________________
Olka- Mój ogród nad rzeką...
Zana 23:44, 05 wrz 2016


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Olu całą dyskusję nadrobiłam. Co do zasłonek na pergoli, to w razie silnego wiatru chyba nawet obciążenie na dole nie pomoże, a wręcz może być gorzej bo wiatr będzie tym wszystkim miotał na wszystkie strony. Zrobiłabym rozsuwane u góry i bokami wiązane do słupów.
Co do nowej rabatki to z racji godziny już nic nie napiszę, ale temat będzie się u Ciebie toczył, więc coś mi tam może w łepetynie zaświta.
Chyba się jeszcze załapię na 600 stronkę i gratulacje składam właścicielce może i niewielkiego, ale z pewnością bardzo wyjątkowego ogródka
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies