Serdecznie Was wszystkich pozdrawiam wiosennie.
Dorciu, Kasiu mam nadzieję, że w tym sezonie będzie co pokazać
Kamilo - dopiero teraz zdjęłam osłony hortensji, wygrabiłam liście, przycięłam róże i ścięłam tych kilka kęp traw, które mam. Codziennie spaceruję i cieszę się na widok każdego listka. Właściwie to najbardziej ucieszyły mnie listki świecznic, które w tamto upalne lato mi zaschły i ubolewałam, że je całkiem straciłam, a tu taka radosna niespodzianka!
Aneczko - sprawiłaś mi ogromną przyjemność tym linkiem- dziękuję , wyglądam niecierpliwie nowego sezonu u Ciebie na Twoich hektarach
Mireczko - na pewno nie kwaśną tak jak ja posadziłam jednego z powojników pomiędzy...wrzosami!! Wyobraź sobie ROŚNIE! ale pewnie tylko dla tego, że obłożyłam mu korzenie wapiennymi kamieniami i przykryłam ziemią dla niepoznaki
Sonko - daj mi i jej jeszcze chwilę, pokażę, pokażę, nie spieszy nam się, prawda?
Renatko - szwendam się tu i tam, zaraz pokażę, gdzie ostatnio, bo mój ogród ubogi zimą