hihi mój M też z mężem Reni rozmawiał... i tylko głową pokiwał,uśmiechnął się i powiedział, że mi odbiło , ale tak w pozytywnym znaczeniu tego słowa (mam nadzieję )
Id zjedzą ci Irysy. no chyba ze je zetniesz nisko nad ziemią akurat ale nie wiem czy kwitnienie irysów to nie za wcześnie na cięcie ID. ja mam w ID czosnki
daj mu czas, musi się oswoić z tym wszystkim, jeszcze pewnie do niego nie dociera, że teraz ogród bedzie stał wysoko w hierarchii wszystkich obowiązków domowych
teraz to nie wiem czy oby wyrobisz w tydzień? ....u mnie 2 dni ciapania się zapowiada.
dziewczyny rozprawiają o irysach żyłkowych .....ale sugeruje nie sadzić ich w ID......one się ładnie sprawdzą na poletku jeżówek/szałwii/kocimiętki albo bodziszków czy innych kwitnących bylin ...ale i tak uważam ze lepiej posadzić krokusy w ilości masowej ...a te iryski to tylko 2-3 plamki żeby zwyczajnie je mieć
aaa jeszcze czytam o chęci mężowskiej do przesadzania ....mój tez byl na nie...oj mocno był na nie! ....z czasem się przyzwyczaił ...już go tak nie trzepie na słowo "przesadzimy" .....teraz jak powiedziałam ze jeden RH na wiosnę zmieni miejscowkę ...to sie zapytał czy tylko jeden
(bylin i traw w przesadzanie nie wliczam ...bo one w ciągłym ruchu chyba będą bo i tak trzeba bedzie co jakis czas je odmładzac)
Miałaś rację, u mnie dziś pada ostro, trzeba czekać aż obeschnie, eh zaś przestój....
Justyna rozwiń to co napisalas o irysach, kupilam ich trochę, czemu wg Ciebie krokusy lepsze?
Mój eM zmienił podejście odkąd zaczęły do niego docierać pochlebne opinie od osób postronnych, a jak już kumple z pracy chwalą to jest coś