Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tu ma być ogród :)

Tu ma być ogród :)

nawigatorka 21:57, 04 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
sarenka napisał(a)

A jak pod żwirem będzie agrowloknina to już chwasty chyba siać się nie będą. Kostki nie mamy póki co i dlatego nie chcę kupować jakichkolwiek bo z czasem może okazać się, że wybierzemy za kilka lat zupełnie inne.
Jak mąż czegoś nie wymyśli to nie wiem czy będę się w to bawić.

chodziło mi o to, że w takiej roboczej przestrzeni jaką jest warzywnik łatwo "przynieść" ziemię z nasionami chwastów na żwirek i tak mogą się rozpanoszyc. tak mi się wydaje.
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
lindsay80 23:10, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
A jeszcze odnośnie tematu skrzyń na warzywa, przekleję tekst, który Przemek (Gardener27) napisał u Iwonki:

"Torf do uprawy warzyw się nie nadaje Skrzynie najlepiej wypełnić kompostem Jeśli nie dysponujesz taką ilośćią ziemi proponuję wykorzystać ziemię rodzimą z domieszką własnego kompostu W sprzadaży jest również dostępna specjalna ziemia do uprawy warzyw Jej skład jest inny od tej kwiatowej Cena może zniechęcić ale warto pare worków zakupić i tym samym wzbogacić podłoże, warzywa się odwdzięczą Nie zapominajmy również o nawozach organicznych Obornik to podstawa, oczywiście przekompostowany W sprzedaży są również dostępne suche granulaty różnego pochodzenia Polecam

Skrzynie tak jak u Ciebie nie muszą być wysokie Warzywa korzystają z ok 20 cm ziemi
Drewno powinno być zabezpieczone impregnatem z każdej strony a od środka zaizolowane np. folią kubelkową
Drenaż jest istotny ale też nie przesadzajmy Te skrzynie nie mają dna więc cały nadmiar wody idzie do ziemi
Na dnie każdej skrzyni powinna być bariera przeciw gryzoniom i kretom np. metalowa siatka pokryta izolacią by nie korowowała z drobnym oczkiem Plastikowe siatki nie powstrzymają gryzoni tylko krety

Skrzynie można modyfikować pod wzgledem różnych potrzeb
Na wiosnę podnosimy je o połowę do góry na bloczkach, przykrywany folią i robi nam sie inspekt
Jeśli w skrzyniach uprawiasz kapustne na brzegach montujesz stelaż i przykrywasz siatką by bielinki się do środka nie dostały

Sąsiedztwo, kalednarz biodynamiczny, ekologia a rzeczywistość

Dobre i złe sąsiedztwo Odsyłam do artykułu Stosuję u siebie i polecam


Kalendarz biodynamiczny Na to trzeba mieć sporo czasu i dużą wiedzę Przy moim areale nie byłem w stanie tego poprawnie wcielić w życie Może Tobie się uda jeśli się zdecydujesz


Wszystkiego próbowałem Ekologia jest dla mnie bardzo ważna Stosuję różnego rodzaju gnójowki, napary i naturalne opryski Oczywiście są skuteczne ale wolniej działają i trzeba zabiegi powtarzać bardzo często Najciężej jest z uprawą ogórków bez osłon Po jednym deszczu całe poletko może paść w ciągu paru dni Jeśli moje sposoby ratowania przed zarazą zawadzą przyznaję się bez bicia sięgam po miedzian który jest dopuszczalny w ekologicznych uprawach Żal patrzeć jak to co wyhodowało się z nasionka umiera na oczach jeszcze przed wydaniem plonu Mnóstwo jest ekologicznych przepisów na odstraszanie/ zwalczanie szkodników i likwidację chorób grzybowych ale dziś tego tematu nie zdążę poruszyć"
____________________
Tu ma być ogród :)
lindsay80 23:15, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
nawigatorka napisał(a)

wiadomo, że dół trzebaby jakoś zabezpieczyć: murując , podsypując... wiadomo, ja swoje postawiłam na rodzimym gruncie i piły deski wodę dlatego najlepiej by stały na betonie albo na kostce jak u Oli, albo na drenażu z czegos przepuszczalnego.

żwir ok ale jak się zachwaści to aż mnie ciarki przechodzą.
moje deski miuały chyba 40 cm wysokości i 3 cm grubości.


a może, ustawić skrzynie na krawężnikach takich stosowanych na obrzeża kostki brukowej?
U mnie jednak chyba będzie pomiędzy skrzyniami kamień, na spód dam matę szkółkarską, żeby chwasty nie przerosły, a jeśli już coś wyjdzie, to zawsze można akcję palnikiem zrobić
____________________
Tu ma być ogród :)
lindsay80 23:19, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Iwk4 napisał(a)
Danusia kiedyś pisała, ze można ściółkować między skrzynkami korą. Ja jestem bliska takiemu rozwiązaniu. Zielsko w kamyczku mnie przeraża.
Edytko, skorzystałam z tych rad dotyczących warzywniaka. też planuję w tym roku zgłębić temat.


A ja już poczytałam u Ciebie, porady na ten sam temat i do siebie przeniosłam, żeby też mieć wszystko w jednym miejscu
Mam nadzieję, że Przemek zły nie będzie, ale tyle napisał dobrych rad, że trzeba to szeroko rozpropagować
____________________
Tu ma być ogród :)
lindsay80 23:20, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
nawigatorka napisał(a)

chodziło mi o to, że w takiej roboczej przestrzeni jaką jest warzywnik łatwo "przynieść" ziemię z nasionami chwastów na żwirek i tak mogą się rozpanoszyc. tak mi się wydaje.


tego się nie uniknie, a u mnie dodatkowo jakieś nasiona na pewno przywieje z sąsiedniej działki, która na razie jest jednym wielkim zachwaszonym nieużytkiem
____________________
Tu ma być ogród :)
nawigatorka 23:22, 04 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
lindsay80 napisał(a)


a może, ustawić skrzynie na krawężnikach takich stosowanych na obrzeża kostki brukowej?
U mnie jednak chyba będzie pomiędzy skrzyniami kamień, na spód dam matę szkółkarską, żeby chwasty nie przerosły, a jeśli już coś wyjdzie, to zawsze można akcję palnikiem zrobić

W zasadzie nie ma znaczenia czy stona na kostce,na betonie... byle nie na ziemi. Palnika jeszvze nie uzywalam ale slyszalam o jego skutecznosci.tez bede przed domkiem robila nawierzchnie z kruszywa ale mam nadzieje bardzo gruba
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
lindsay80 23:25, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
sarenka napisał(a)

A jak pod żwirem będzie agrowloknina to już chwasty chyba siać się nie będą. Kostki nie mamy póki co i dlatego nie chcę kupować jakichkolwiek bo z czasem może okazać się, że wybierzemy za kilka lat zupełnie inne.
Jak mąż czegoś nie wymyśli to nie wiem czy będę się w to bawić.


też tak chyba zrobię.
Między skrzyniami mata szkółkarska, a na nią kamień, skrzynie postawione na krawężnikach betonowych, na spodzie skrzyń metalowa i plastikowa siatka przeciw gryzoniom i kretom dalej warstwa tektury, czy skoszonej trawy, potem kompost, ewentualnie kompost wymieszany z ziemią rodzimą.
Chciałabym tam mieć również nawadnianie w postaci taśmy kroplującej ewentualnie kroplowników.
____________________
Tu ma być ogród :)
lindsay80 23:27, 04 sty 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
nawigatorka napisał(a)

W zasadzie nie ma znaczenia czy stona na kostce,na betonie... byle nie na ziemi. Palnika jeszvze nie uzywalam ale slyszalam o jego skutecznosci.tez bede przed domkiem robila nawierzchnie z kruszywa ale mam nadzieje bardzo gruba


masz rację, myślę tylko nad takim rozwiązaniem, które da się zrobić szybko, prosto i w miarę niskim kosztem.
Beton u mnie odpada bo eM na pewno się na to porywał nie będzie.
____________________
Tu ma być ogród :)
Madzenka 06:42, 05 sty 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Wyedukowałam się w skrzyniach
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
leon60 07:43, 05 sty 2016


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
przez dwa pełne sezony w żwirku pomiędzy skrzyniami był aż jeden mniszek pod nim jest agro i dla mnie to idealne rozwiązanie
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies