Oj Asiu, wcześniej przez lato nic się nie działało, bo zarośnięte i i czasu i rąk brakowało..
To teraz trochę trzeba w końcu zrobić
a plany sa, plany i marzenia,,jak i u większości
stawik też ma byc,,
Zobaczymy kiedy i co i jak to będzie wyglądało.
Bo do osadzenia tego terenu to daleka droga
Dziękuję się w końcu Halinko.Dawno to miało być zrobione.
Ale życie czasami pod górkę prowadzi i rożne przeszkody pod nogi nam kładzie.
A roślinki jak będziesz miała jakieś w nadmiarze, to ja chętnie przyjmę, bo tu dużooooo trzeba.A moje kieszenie puste ;0
Ale pomału,,pomału coś się zrobi
Dziękuję i pozdrawiamy we dwoje z mężem bardzo cieplutko
To sianie trawy będzie na wiosnę.Oby szybko była
cięzkim sprzętem da się wjechać od innej drogi, bo tam będą granice moje działki i przedłużenie obecnej.Z tej nie dałoby się.
Pozdrawiam Anetko
Toszko , kochana dziękuję ci za te szczegółowe wszystkie informacje.
Mączki juz nie mam.Muszę kupić.A na wiosnę ją mogę dać ??
A teraz w cześć działki pod nowy warzywnik dam obornik .I tyle ile mi wystarczy pod inne pieczęć a na resztę dam dolomit , bo go jeszcze mam w worku
Mączkę bazaltową miałam ale dałam niedawno pod rośliny i róże na tej obecnej działce.
Te nowe tereny będą przedłużeniem obecnej działki.
W razie czego to na wiosnę mogę dodać jeszcze obornika ?
aniu, bardzo chętnie.chcę, chcę
Przestrzeń będzie, wiatr też.Trochę lasku dalej,,,od lak też teraz będzie ciągnęło i wiało
Na wiosnę czym się obsadzi.Ale kiedy to urośnie
Złośliwa Kobieto!... Ja tu kopareczki potrzebuję, bo bez sprzętu ani rusz ruszyć reszty a ty takie widoczki pokazujesz... I muszę przyznać się do zazdrość przeogromnej
Fajnie Aniu, że prace tak szybko postępują. Kawał terenu doszło.
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Ja tu kopareczki potrzebuję, bo bez sprzętu ani rusz ruszyć reszty a ty takie widoczki pokazujesz... I muszę przyznać się do zazdrość przeogromnej