Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

waldek727 00:49, 30 wrz 2018

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Kasya napisał(a)

Czy przed wertykulacją trzeba skosić trawnik ?
Czy potrzebna jest taka prawdziwa wertykulacja czy wystarczy wygrabienie wałkiem z kolcami ?
Jaką kolejność zabiegów polecasz ?

-Tak i to jak najniżej. Ułatwi to nożom przecinanie darni, a nam późniejsze wygrabianie trawnika.
-Wałek z kolcami służy do aeracji i ma na celu napowietrzenie gleby. Po aeracji często zbitą glebę rozluźnia się piaskiem. Jesienią warto jest robić prawdziwą wertykulację ponieważ taki zabieg bardzo dobrze wpływa na przyszłoroczną kondycję trawnika.
-Koszenie, wertykulacja, dokładne wygrabienie ,,filcu", wyrównanie terenu kompostem lub ziemią do trawników, dosiewka nasion i ewentualnie wałowanie trawnika.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

waldek727 01:00, 30 wrz 2018

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Mary napisał(a)

Czy to już będzie tak do zimy wyglądało czy trawa jeszcze pokaże się przed zimą?
Rozumiem, że dosiewki masz pod tą warstwą?

Dosiewkę trawy robię dopiero po rozprowadzeniu kompostu i wyrównaniu trawnika. Anglicy używają do tego celu specjalnych szerokich szczotek. Ja to robię delikatnie plastikowymi grabiami. Wysiane nasiona wykiełkują przed zimą i całą swoją energię skierują na ukorzenianie się. Z tego powodu też polecam jesienne zakładanie trawników w terminie 01.09 - 15.10

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

Mary 08:35, 30 wrz 2018

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

wiklasia napisał(a)

Marysiu - to jest zdjęcie samego kompostu, a nie trawnika przysypanego kompostem.

Aaaaa. No tak. To wiele wyjaśnia.

Od wczoraj próbuję sobie wyobrazić minę mojej rodziny, gdy im powiem jak powinien wyglądać trawnik jesienią... Dobrze, że jeszcze tego nie zrobiłam.
Dzięki Wiklasiu!

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

waldek727 12:05, 30 wrz 2018

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Przeprowadź regenerację trawnika według podanych punktów i wyobraź sobie miny swojej rodziny wiosną przyszłego roku. Chyba lepiej jest doprowadzić trawnik do takiego stanu pod koniec sezonu wegetacyjnego gdy temperatury powietrza spadają niż wiosną gdy trawnik budzi się do życia a słońce operuje coraz mocniej.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

Mary 12:56, 30 wrz 2018

Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3745

Do góry

waldek727 napisał(a)

Przeprowadź regenerację trawnika według podanych punktów i wyobraź sobie miny swojej rodziny wiosną przyszłego roku. Chyba lepiej jest doprowadzić trawnik do takiego stanu pod koniec sezonu wegetacyjnego gdy temperatury powietrza spadają niż wiosną gdy trawnik budzi się do życia a słońce operuje coraz mocniej.

Też myślę, Waldku, że lepiej jesienią. Od trzech lat robię, z udziałem rodziny, wertykulację jesienią. Cudów się jednak po moim, zacienionym od połowy sierpnia trawniku nie spodziewam. Kompostu nigdy nie sypałam, bo po prostu tyle go nie mam. Wszystko co wyprodukuję jest zużywane na rabaty, ale i tak jest go za mało.
U mnie tegoroczna wertykulacja już zrobiona 3 tygodnie temu. Trawa dochodzi już powolutku do siebie, ale mech niestety zawsze się w tym momencie pojawia.

____________________
Marysia - Ogród bez roweru

frezja 13:51, 01 paź 2018

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Do góry

Waldku, czy kompost rozsypany teraz na rabaty nie straci na "wartosci"? zrobiła się nadwyżka,a muszę miec miejsce na nowy załadunek.

____________________
Ewa - Ogrodowy song

Muszelka 16:19, 01 paź 2018

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

A z mojego długoletniego doświadczenia wynika, że najlepiej robić wertykulację i aerację zarówno jesienią, jak i wiosną. Mój trawnik zawsze wygląda fajnie. Podupadnie dopiero zimą

W chwili obecnej jest piękny, gęsty, zdrowy, jakby za oknem był maj

Wertykulowany był w ostatnich dniach sierpnia.

Tak sobie myślę, że może, gdy wertykuluje się trawnik dwa razy w roku, to nigdy nie ma na nim aż tak dużo "siana", jak na zdjęciu, które zamieściłeś...
W odróżnieniu od Ciebie, dosiewki robię po wertykulacji wiosennej. Takie jest moje doświadczenie. Ale każdy ma jakieś swoje sposoby na utrzymanie trawnika

Grunt, że się sprawdzają i trawnik cieszy właścicieli zdrowiem i urodą.

Pozdrawiam!

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

waldek727 13:33, 03 paź 2018

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

frezja napisał(a)

Waldku, czy kompost rozsypany teraz na rabaty nie straci na "wartosci"? zrobiła się nadwyżka,a muszę miec miejsce na nowy załadunek.

Nic mi o tym nie wiadomo. Jesień to dobry czas na to aby wzbogacić glebę kompostem i obornikiem. Ja na przykład każdej jesieni mulczuję taką mieszanką swój trawnik zaraz po wertykulacji. Przesianym kompostem zabezpiecza się też późną jesienią systemy korzeniowe co wrażliwszych na mrozy roślin. Śmiało możesz rozsypać kompost teraz.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

basia3012 21:46, 03 paź 2018

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10311

Do góry

Dzięki Waldku za informację o tym wiązie. Nie za bardzo zapamiętuję nazwy roślin.
Dobrze, że przypomnieliście o wertykulacji trawnika. Chyba trzeba się pośpieszyć. Czy jeszcze można? Pozdrawiam.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

frezja 10:28, 04 paź 2018

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Do góry

waldek727 napisał(a)

Nic mi o tym nie wiadomo. Jesień to dobry czas na to aby wzbogacić glebę kompostem i obornikiem. Ja na przykład każdej jesieni mulczuję taką mieszanką swój trawnik zaraz po wertykulacji. Przesianym kompostem zabezpiecza się też późną jesienią systemy korzeniowe co wrażliwszych na mrozy roślin. Śmiało możesz rozsypać kompost teraz.

Ufff...jest pytanie i jest odpowiedź . Doczekałam. Zależało mi na czasie, ale zrobiłam po swojemu, czyli dobrze. O trawniku czytałam i prace rozpoczęte. W takim razie działam dalej wg. Twoich wytycznych . Pozdrawiam

____________________
Ewa - Ogrodowy song