Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

Pokaż wątki Pokaż posty

Tam, gdzie jeże mówią dobranoc.

waldek727 10:16, 23 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Ewo.
Jeszcze nie zachwyca, bo u mnie jest dopiero trzeci sezon. Do cięcia poza silnymi ramionami używam profesjonalnych nożyc z przełożeniem. Poza tym, to skracam trzy razy w sezonie tylko młode przyrosty które są jak witki.
Beti.
W ogrodzie możemy już wykonywać wszystkie prace przypisane do danej pory roku. Można już zasilać glebę, robić opryski dolistne, regulować odczyn gleby itp.
Mam tylko taką radę. Jak będziesz zbierała wrotycz do suszenia to ścinaj całą jego nadziemną część. Nie znaczy to, że w kwiatostanach nie ma charakterystycznych olejków eterycznych, ale jest ich znacznie mniej niż w liściach i w łodygach. Opryski lub podlewanie gleby gnojówkami roślinnymi powinny być wykonywane systematycznie. W pierwszym roku nawet sześć razy w sezonie. Dołączając jeszcze do tego skoncentrowany wyciąg z kompostu zawierający pożyteczne bakterie, grzyby, nicienie, promieniowce itd w przeciągu 2-3 lat przegonisz z ogrodu krety i nornice oraz znacznie ograniczysz bytowanie w glebie niszczycielskich larw owadów.
Jakiekolwiek stosowanie biopreparatów doglebowych czy płynnych nawozów musi być poprzedzone nawilżeniem gleby wodą.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
waldek727 10:24, 23 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
rozark napisał(a)
ten awatarek najbardziej przypadł mi do gustu i hmm najbardziej pasuje do tytułu wątku.

To cieszę się Reniu, że i avatarek przyciąga wzrok do mojego wątku.
Mnie też ten radosny jeżyk się podoba. Niedługo znowu będę woził je samochodem zabierając z niebezpiecznych dla nich miejsc.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
beta 10:27, 23 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
pisałam posta ale go wcięło
a więc jeszcze raz...bardzo dziękuję za te sugestie...zanotowałam...w tamtym roku najpierw robiłam z suchych kwiatostanów...a potem z zielonego...lałam regularnie i bez opamiętania, ale tylko po rabatach...na trawę było mi już szkoda tej cennej mikstury


może dziś po polach się przejdę

edit: błędy ortograficzne
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
waldek727 10:40, 23 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
beta napisał(a)

może dziś po polach się przejdę

Beti.
A nie lepiej u producenta ziół zamówić do spółki z kimś dużego opakowania profesjonalnie wysuszonego ziela? To naprawdę nie są zbyt duże koszta biorąc pod uwagę skuteczność jego działania. Jedna osoba może zamówić wrotycz, druga piołun a trzecia dajmy na to jaskółcze ziele.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Magda70 10:42, 23 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
waldek727 napisał(a)

Beti.
A nie lepiej u producenta ziół zamówić do spółki z kimś dużego opakowania profesjonalnie wysuszonego ziela? To naprawdę nie są zbyt duże koszta biorąc pod uwagę skuteczność jego działania. Jedna osoba może zamówić wrotycz, druga piołun a trzecia dajmy na to jaskółcze ziele.


Beata...jak coś to możemy zamówić Daj tylko znak
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
beta 11:19, 23 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Magda70 napisał(a)


Beata...jak coś to możemy zamówić Daj tylko znak


od razu o Tobie pomyślałam jak zaczęłam czytać posta od Waldka...patrzę poniżej JESTEŚ

Waldku
...a czy mógłbyś polecić konkretnie jakiś sklep?...może być na priv...
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
beta 11:20, 23 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
czyli jak dobrze rozumiem, wrotycz mieszamy z piołunem i jaskółczym zielem/...czy osobno?...wiem, że wrotycz i piołun na opuchlaki a dalej musze poczytać
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Magda70 11:24, 23 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Ty się dokształcaj w sprawie wrotyczu

A ja w sprawie trawy....Walduś pomożesz wybrać tę naj
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
beta 11:32, 23 mar 2015


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
hahaha...Waldek się z nami ma
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
waldek727 11:39, 23 mar 2015


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
beta napisał(a)

Waldku...a czy mógłbyś polecić konkretnie jakiś sklep?...może być na priv...

Beti.
Ja nie miałem na myśli sklepu. Bezpośrednio z małej plantacji na podlasiu lub lubelszczyźnie. Od plantatora który uprawia zioła, tnie, suszy w odpowiednich warunkach i sprzedaje w dwu, trzy, pięciokilogramowych torebkach. Susz w odpowiednich warunkach nie traci nic na wartości.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies