https://www.ogrodowisko.pl/watek/4548-mikro-ogrod-2-0-czyli-szewc-bez-butow-chodzi
https://www.ogrodowisko.pl/watek/991-ogrod-magdalenka
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1017-wersja-mini-mini
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3206-ogrodowy-powrot-do-dziecinstwa
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4201-od-poczatku?page=8 - tu sie nic nie dzije ale dużo pożytecznych linków jest
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4438-ogrod-w-skali-mikro-cz-ii
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4443-moj-zielony-salonik - a tu zobacz jak mało wystarczy, żeby było piknie

Możliwe, że coś pominęłam

POminęłaś!!! Swój

Juzia_G napisał(a)

POminęłaś!!! Swój

Ha ha ...widocznie to wrodzona skromność nie pozwala.

Juzia_G napisał(a)

POminęłaś!!! Swój

Dzięki za przypomnienie, że mam mały ogródek, bo ja coraz wiecej roślin kupuję

malgorzata_s napisał(a)

Ha ha ...widocznie to wrodzona skromność nie pozwala.

Raczej skłonność do zapominania rzeczy oczywistych

Odkryłam program, który pewnie tu już wszyscy znają i stworzyłam w nim dwie wersje mojego ogródka z uwzględnieniem Waszych planów i sugestii i wyszło mi coś takiego.



Jest to projekt z zastosowaniem 4 wiśni piłkowanych amano...
więc od lewej:

Wiśnia, a pod nią azalie japońskie, bo je mam przynajmniej na razie, chyba że znowu zrobię prezent teściowej
Następnie jest słup obrośnięty bluszczem, za nim jest kolejna wiśnia pod nią hortensje podsadzone rozplenicami, następnie kolejne wiśnie podsadzone stipą przeplataną kwiatami.

Jak widać nie ma tu żadnego z moich klonów.

Druga wersja bardzo podobna tylko zamiast wiśni są cisy pośrednie "Wojtek", które nie dość że są zimozielone to jeszcze dorosłe mają podobno tylko 30 cm śrenicy - czyli wielkościowo coś dla mnie, tylko pewnie będę musiała czekać 15 lat by były tej wielkości co na obrazku

W tej wersji został osłupiały klon.

Ciekawa jestem co Wy na te projekty.

I co tam jeszcze jedną wersją Was pomęczę

W tej wersji zostały dwa klony, a azalie są podsadzone trawami tak jak w projekcie Justyny

A czym zasłonisz murek?

Ooo, widzę, ze pomysły się tu sypią...
Cisy rosną dość wolno, więc dość duże już trzeba by było kupić. Ale za to zimą kolor będą dawać