Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Mirelli

Ogród Mirelli

Iwk4 01:16, 20 lut 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Fajnie Mirella, że będzie zmiana rabaty na przodzie. Pomysł Andziurka jest świetny. Też kochana o tobie nie zapomniałam, tylko trzy dni bez kompa byłam, z doskoku na telefonie. Pozdrawiam.
____________________
Ogródek Iwony II
MirellaB 06:00, 20 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
No to fajnie Iwonka, że pamiętasz i zaglądasz . Ja też u Ciebie na wątku jestem, ale nie piszę, bo wiesz, że mało się znam, ale notuje w ogrodowym zeszyciku to co mnie interesuje
Mam nadzieję, że rabata wyjdzie ok
I wiesz co zmieniłam moje myślenie całkowicie. Najpierw planuje jak tu ją najlepiej zrobić - plan już jest, a nie zaczęłam od myślenia co tam posadzę.
Jeszcze miesiąc temu kolejność by była odwrotna. Jakieś roślinki w głowie mam, ale to jeszcze do namysłu.
Tak Ania mi dała pomysł rabaty dwupoziomowej, bo też miała taki uskok.
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 06:12, 20 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
andziurex napisał(a)
Działaj, działaj, idź za ciosem, bo się mąż rozmyśli ... U mnie aura nadal nie pozwala na prace ogrodowe, ale założyłam sobie, że do końca lutego raczej nic na rabatach nie tykam.

Najchętniej to już bym zaczęła wywalać te kamloty, ale cierpliwie jeszcze poczekam trochę.
Ja w ogrodzie obecnie robię takie bzdury np. rozsypuje kamyczek pod płotem i na opasce wokół domu.
A jak zakwitnie forsycja zabieram się za regenerację trawnika i rozłożenie na drugiej części ogrodu.
Aniu, a może Ty znasz jakiś krzak bordowy co nie gubi liści na zimę. Jego miejsce to wnęka wykuszu na rabacie z hortensjami. Nie za duży. Podpowiedz
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
wietrzyk 08:47, 20 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Cześc Mirello
Oejrzałam sobie Twój ogród
Fajnie, że masz tyle osób cierpliwych, którzy dobrze Ci doradzają. Zaufaj im i nie spiesz się ze zmianami Ogród uczy cierpliwości i sama się przekonasz, że "szybciej" czasami obraca się przeciw nam
Wiem, jak bardzo chciałoby się mieć już ten zagospodarowany kawałek i popatrzyć z przyjemnością na zielone. Tylko, to co zaplanujesz i zrobisz na samym początku zwróci Ci się w 500%.
Po pierwsze tak jak i inni już pisali, myślę o poprawie stanu gleby. Bez tego nie ujedziesz. Mus. To sprawa kluczowa. Obornik, co najmniej przyczepa na rabaty. Lub nawóz zielony. Wysiac, przewrócić, znów wysiać. To wymaga czasu wiem. Sama przez pierwszy rok walczyłam, żeby zrobić coś z moim pobudowlanym klepiskiem. Za to teraz nie muszę się martwic, co wsadzę, samo rośnie Widziałaś ziemię na rabatach w angielskich ogrodach? To mój ideał.
Jeśli mogę jeszcze doradzić, zrób sobie dokładny plan w skali.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/3522-ogrod-w-puszczykowie?page=5
Narysuj rzut całej działki z domem, podjazdem, miejscem na śmietnik, kompostownik, altanę i co tam jeszcze chciałabyś mieć w ogrodzie. Wyznacz sobie strefy wypoczynkową, gospodarczą itp. Wypisz odległości poszczególnych odcinków w metrach. Potem rabaty. Widziałam, że masz już pomysły na poszczególne rabaty i bardzo dobrze. To bardzo ważne mieć wizję tego, jak ogród ma wyglądac. Pamiętaj jednak, że ogród musi tworzyć spójną całośc. Poszczególne rabaty nie mogą być wyrwane z kontekstu.
Zastanów się nad dużymi roślinami, które stworzą szkielet Twojego ogrodu. Drzewa, żywopłot, duże krzewy. Potem rośliny wypełniające i poszczególne rabaty z detalami roślinnymi.
Jeśli rośliny rosną w niedobrym miejscu, przełóż je do przechowalnika lub przesadź na docelowe miejsce (jeśli już wiesz gdzie ono jest ) Teraz zajmie Ci to pół godziny, jeśli drzewo urośnie będzie trudniej.
I czytaj, czytaj, czytaj... każdy z nas zaczynał od podstaw
Jeśli masz pytania, zawsze chętnie odpowiem
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Karol99 08:48, 20 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Chyba nie ma takiego krzewu co jest bordowy i nie gubi liści na zimę. Jedynie ostrokrzew, tylko ze on w sezonie jest zielony a na zimę przyjmuje taki fioletowy kolor.
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
wietrzyk 08:51, 20 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
andziurex napisał(a)
Uffff.... Dużo pracy, dużo przed Tobą, wiem bo sama odwaliłam taką w zeszłym sezonie/połowa działki, druga połowa w tym roku/. Dziewczyny i chłopaki dają Ci wiele dobrych rad. Nie wiem czy przeczytałaś wszystkie części artykułów Danusi "Jak zaprojektować ogród". W piątej części tego artykułu masz opis jak zmodernizować już istniejące rabaty. Ja zastosowała się do tych artykułów jak do instrukcji i muszę powiedzieć że się udało. Na początek to bym Ci radziła przygotować miejsce na przechowalnik, gdzie przesadzisz rośliny już rosnące na rabatach do przerobienia. Ja stwierdziłam, jak rewolucja to rewolucja! Wypierniczyłam wszystko z rabat na ten przechowalnik, potem wytyczyłam im nowe linie, sprawdziłam 50 razy z każdej strony czy są równe, proporcjonalne itd. Potem przemieliłam ziemię glebogryzarką, przekopałam z obornikiem/kompostem/próchnicą, wygrabiłam, wyrównałam, wybrałam wszystkie śmieci i kamienie. Wiedziałam że to ciężka i niewdzięczna praca, ale im lepiej przygotujesz ziemię tym później mniej pracy przy pielęgnacji roślin i lepsza ich kondycja. Po wieeeeeeelu dniach tego rycia dopiero zaczęłam nasadzenia. Z tego co było na przechowalniku brałam tylko to co naprawdę chciałam, co było ładne i mi pasowało, resztę oddałam lub wywaliłam. Nowe rośliny kupowałam w miarę możliwości finansowych/dostępności itp.
Co do tej nieszczęsnej skarpki na froncie to ja bym to wszystko rozdupcyła i przy okazji robienia kostki na podjeździe wymurowała jakiś murek, może z gazonów? Zobacz co ma w ofercie producent kostki. Mnie np. Pani w sklepie z kostką doradziła jak wybrnąć z takiego spadku przy garażu, więc też podpytaj.
Piszę Ci jak ja podeszłam do tematu, może te wskazówki będą pomocne. Wcześniej walczyłam z moim ugorem 4 lata i dopiero kiedy przeczytałam artykuły Danusi zrozumiałym jakie błędy popełniam. Dziś wiem że zakładanie ogrodu nie zaczyna się od wyprawy do centrum ogrodniczego po rośliny


Brawo Aniu Właśnie o tym pisałam w poście powyżej Nie masz swojego wątku, więc mam nadzieję, że Mirella nie obrazi się, że komentuję u Niej
Swoją drogą chętnie zobaczyłabym efekt Twojej pracy, jeśli chciałabyś wkleic fotkę, możesz u mnie
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
wietrzyk 08:54, 20 lut 2015


Dołączył: 07 lip 2013
Posty: 1774
Karol99 napisał(a)
Chyba nie ma takiego krzewu


Karol chyba masz rację No może sztuczny, ale raczej nie o taki Mirelli chodzi
A czy to nie mógłby być cis??? Kolumnowy. Trochę ich jest do wyboru.
____________________
Joanna ogród w Puszczykowie
Karol99 08:55, 20 lut 2015


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Racja i cisy są bardzo ładne
Tylko czy Mirelli się spodoba ten pompomysł?
____________________
Karol- Ogród tworzony z pasją *** Wizytówka
MirellaB 09:38, 20 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
wietrzyk napisał(a)


Karol chyba masz rację No może sztuczny, ale raczej nie o taki Mirelli chodzi
A czy to nie mógłby być cis??? Kolumnowy. Trochę ich jest do wyboru.

Cieszę się, że mnie odwiedzasz. Zapraszam częściej.
To wszystko co napisałaś to mam do zrobienia. Nie rozumię tylko o co chodzi z wzbogaceniem gleby zielony nawóz wysiać zielone?
Możesz mi to przybliżyć?
Trudno mi będzie poprawić glebę na tych rabatach, bo na każdej już rośnie sporo.
A może wystarczy przekopać między rosnącymi, dosypać trochę ziemi, obornika i kompostu i znowu przekopać? Obornik i kompost to myślałam o granulowanym. Jak zacznę zwozić wywrotki ziemi to rabata się podniesie,a ja już mam opodal trawę rozłożoną. Dlatego nie wiem co zrobić żeby tyle ziemi nie wozić, ale strukturę gleby poprawić. Może coś poradzisz?
Rabaty mam wytyczone jak widziałaś i są dobrze rozplanowane - tak mi się wydaje, zresztą nie mam już innej możliwość rozplanowania.
Widziałam Twój ogród w skali, muszę też spróbować.
Cis też myślałam, żeby tam posadzić kolumnowy. Do przemyślenia.
Możesz komentować u mnie Anię.
Szkoda, że na razie nie zakłada swojego wątku.
Napisz proszę co z tym prosadzeniem zielonego?


____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
MirellaB 09:46, 20 lut 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Karol99 napisał(a)
Chyba nie ma takiego krzewu co jest bordowy i nie gubi liści na zimę. Jedynie ostrokrzew, tylko ze on w sezonie jest zielony a na zimę przyjmuje taki fioletowy kolor.

Ostrokrzew jest ładny, ale ma kulki, a ja mam małe dziecko i może się rodzina jeszcze powiększy, a nie chce, żeby moje pociechy to jadły.
Muszę przemyśleć Cis
Miłego wypoczynku feriowego
____________________
Mirella Ogród Mirelli *** Ogródek Mirelli *** Wizytówka - Ogród Mirelli - Wizje chodźcie do mnie blisko najbliżej ...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies