Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród

Malgosik 18:17, 20 kwi 2016


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
piękne masz tulipany
____________________
Ogród na glinie
11stokrotka 20:32, 20 kwi 2016


Dołączył: 02 sie 2012
Posty: 537
Reniu, tulipany boskie. Piękno i elegancja.
Pisałaś u Karoli, że możesz kupić seslerie. To dla mnie?
Widzimy się w Opatówku?

____________________
Mam marzenie
ren133 21:51, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
amelia_b napisał(a)
Kurcze,to ja się muszę doksztalcić,ja mam jakiś jeden nawóz uniwersalny,tym też mogę podlać na dobry początek,co nie Reniu? U Krys przyrosty na bukszpanach takie zielone że ma się ochotę je zerzreć


Ja w większości stosuję florovit uniwersalny He he ... zeżreć zielone przyrosty dobre
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 21:56, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ana_art napisał(a)
tak, kupowałam u nich takie postrzępione royal sfings i drugie jeszcze których nie pamiętam. Zerknij na ich płateczki i góry sa lekko postrzępione


Tak są lekko postrzępione od góry i wydaje mi sie, że w podobnym kolorze jak Exotic ... ale jak to możliwe skoro pakowane po 50szt i 100szt w ich ofercie były tylko te zwykłe białe? Teraz nawet nie wiem jaka to odmiana ...
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:00, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
admete napisał(a)


wychodzi na to że prawie wszystkie



raz - nie wszystko pokazuję hahahaha
dwa - to co już zrobione - poświęcam temu naprawdę dużo czasu, w tym roku mam go już więcej bo moje chłopaki już same się sobą zajmą, a ja mogę spokojnie dłubać

miłego dnia!!!!!



Tylko nie u wszystkich jednaj chcą wychodzić
Nie wiem czy nie wszystko ... wiem natomiast, że dużo pokazujesz i wiem ile z tym roboty jest ... szacun
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
amelia_b 22:03, 20 kwi 2016


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 12720
ren133 napisał(a)


Ja w większości stosuję florovit uniwersalny He he ... zeżreć zielone przyrosty dobre
O patrz dopiro zobaczyłam moje "zerzreć" Trochę dziś polatałam z konewką ja mam jakiś biopon czy coś,nie wiem co to nawet,następnym razem kupie florovit
____________________
Pogubiłam się po drodze
ren133 22:15, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
ivo napisał(a)


Reniu odnośnie runianki mam ten sam problem. Dostałam ładne duże zieloniutkie kępy które poprzednio rosły w cieniu. Ja posadziłam na słońcu i w niektórych miejscach żółkną. Z tego co doczytałam to ona potrzebuje dużo wody. Zobaczę w tym sezonie bo przesadzam wszystką runinkę w jedno miejsce na rabate półcienistą i będę widzieć czy zzielenieje czy nie.


Ja mam ją tam w półcieniu ... warunki wydawałoby sie idealne ... doczytałam dzisiaj, że ona nie lubi jednak mocno zasadowej gleby a w tym kamyczku i z moją zasadowa glebą to dla niej mało ciekawy zestaw Wczoraj podlałam moją runiankę siarczanem potasu a i jeszcze dodam, że ja nie mam gotowych sadzonek ja tą runiankę ukorzeniałam latem może potrzebuje czasu?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:17, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
nawigatorka napisał(a)
Moja runianka rosnie na sporym bo1,5metra podwyzszeniu,pod okapem domu,bez nawadniania i zielonoutka jest.mysle ze.jednak cien odgrywa kluczowa role


Mam ją w połcieniu ... dam jej czas ... bo przecież ona potrzebuje się ukorzenić
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:22, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
inag napisał(a)

Ale ja nie mam rzeki a to w takiem rozmieszczeniu właśnie najbardziej mi się tulipany podobają U mnie jeszcze dosyć zamknięte bo zimo okrutnie.. Wczoraj sadziłam bukszpany na obwodkę i po skończeniu ręce miałam dosłownie zziębnięte.

Baaaaaardzo się cieszę że dotarła żywa bo się martwiłam o nią Nie mam doświadczenia w przesyłaniu roślin i zawsze główkuję jak je zabezpieczyć. Ja bym pikowała od razu bo i tak korzonki są już naruszone więc po co później ma dwa razy odchorowywać. Poza tym jest w pojemniczku bez dziurek a mocno ją podlałam na drogę więc to kolejny powód do szybszego pikowania w doniczki

(Runiankę mam w cieniu i jest całkowicie zielona więc to chyba rzeczywiście klucz do zieloności)


Werbena już popikowana - niektóre (te mniejsze) dałam po 2szt ... wyszło mi 35 doniczek Zobaczymy jak sobie dadzą u mnie radę? Faktycznie ochłodziło się bardzo ... moje Exotic powoli się otwierają a u Ciebie nie rzeka ale morze tulipanów jest
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
ren133 22:28, 20 kwi 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
jankosia napisał(a)


Ktoś powinien wziąć to na siebie i mniej więcej co dziesięć stron zacytować zdjęcia które pokazujesz bo przecież cholera jasna ile się człowiek musi cofać żeby obejrzeć co tam teraz się u ciebie dzieje
Tulipki czad! Robią wrażenie
A ty wiesz że moje narcyzy to porażka? Ależ jestem wściekła. Poszły setki cebul i tylko gdzieniegdzie coś wyszło A kwitną tylko te które dokupiłam w ostatnim momencie, takie ładniejsze cebule. Miał być efekt wow a wyszło byle jak. Pamiętasz jak ci mówiłam że się martwię że za plytko posadziłam w tym pośpiechu? Ale wtedy te większe droższe cebule też by nie wyszły nie? Tak na logikę... Już nie będę kupować cebul na kilogramy Zawiodłam się strasznie
Troszkę mi ten smutek twoje tulipanowe łany łagodzą, ale tylko troszkę


jak widać dla chcącego nic trudnego
Miło mi bardzo, że Ci się podoba
Szkoda, że narcyzy Cię zawiodły ... też bym byla wściekła ... a może nornice się nimi zaopiekowały? A gdzie kupowałaś na kilogramy?
____________________
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies