Chodzi o to zeby górna linia rabaty szla rownolegle do murku w identyczny łuk.
pas trawnika między murkiem a nową rabata by był równy.
dół można mniej uwypuklić, zrobic bardziej w łezkę
w realu najlepiej wytyczyć bo niewiem jaka jest odległość między drzewami

Ewik napisał(a)

Dla mnie pomysł super, moze bym bardziej złagodziła linię rabat . Róże , trawy , byliny i cos zimozielonego jak najbardziej , tylko gdzies obiło mi sie o uszy , ze harlequin moze przemarzać

Harlequin rośnie u mnie od wiosny w jednym miejscu - zobaczę jak przezimuję. Ewentualnie zmienię na coś innego szarawego

ren133 napisał(a)

A może z molinią?

Reniu, pomysł super. Ale co z różami? Zdradzę w tajemnicy, ze te nowe rabatki głownie mają powstać, bo miejsca na nowe róże juz u mnie prawie brak
Więc sama molinia to dla mnie zdecydowanie za mało...

Lucy, Aniu,
pokażę jak to wychodzi na planie z góry:



i z wymiarami:


Chciałabym właśnie trochę powtórzyć linię murków, stad pomysł na "łezki".
Jednocześnie musi być tak, by było wygodnie kosić trawnik (to będzie głowny argument męża, któego muszę jakos przekonać do nowej koncepcji )

Musi być miejsce na róż pierwotny pomysł na łezki dla mnie za ostry. U mnie musi byc geometria , wiec preferuje wyłaczńie półkola/koła lub kwadraty

Rozumiem potrzebę miejsca na róże Ty masz rabaty półkoliste, więc może, tak jak Madzenka pisze, taką kolistą rabatą się w tym miejscu posłużyć?

Super pomysł z tymi rabatami po obu stronach ścieżki. Róże, trawy kulki.. Bardzo mi się podoba.

Kółko od Andy i kształt Ren z malinami bardzo mi się podobają. A wypełnienie tak jak piszesz róże kulki trawy byliny czyli to co tygrysy lubią najbardziej ))

Głosuję za kołami Andy!

Albo można zachować oś symetrii jak na Twoim rysunku, tj. pomiędzy śliwowiśniami, ale łezki zastąpić półkolami..?