Ewo, z tym żwirkiem radzę sobie jako tako, ale chwastów w nim na pewno jest mniej, niż w korze - to ten plus.
Z minusów: ciężko się z kamyczków pozbyć drobnych lisci i drobnej kory i trzeba po rewolucjach uzupełnić ich stan, by znowu było ładnie (ponieważ część jednak wpada do dołków przy sadzeniu).
Pissardii ma blado-różowe kwiatki - dobrze widzisz.
a wiesz dlaczego pytam o Pissardi?
mam posadzoną śliwę która kwitnie na biało, do tamtego roku była NIgrą ale tu na forum ją oprotestowano, że to Pissardi, a teraz się okazuje że niekonicznie
Nie upieram sie, ze moja nie jest czasem Nigra. Wiesz jak jest z tymi szkolkami. Mam dwie sliwy wisniowe, kupowane w roznych miejscach i szczerze juz nie pamietam jako co je kupowalam. Przyjrze sie im pozniej jak kwitna, bo wlasnie wyjezdzam zagranice w delegacje. Powiadasz, ze Nigra ma kwitnac na rozowo, a Pissardii na bialo?