Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Małej Mi - sezon 2015

Ogród Małej Mi - sezon 2015

Mala_Mi 08:59, 13 sie 2015


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
ana_art napisał(a)
u mnie w tamtym roku był 2 sezon, wiosną przymarzł ale wypuścił liście z uśpionych, potem go przpaliło, a teraz widzę że nic go nie rusza


Mojego przypala co roku do 2012 roku Bardzo lubię go.. wiosną po prostu zachwyca.. muszę mu po prostu znaleźć lepszą miejscówkę. Ale chcę go mieć bo jest piękny. U Miry w Tarnowie jest przepiękny okaz. Jak miejscówki nie znajdę to czekam, aż się zestarzeje i nabierze odporności.. wtedy sam sobie będzie dawał cień. Niestety rośnie bardzo wolno.

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
07_Rene 09:25, 13 sie 2015


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5269
Współczuję robactwa Nie znoszę takiego dziadostwa tak samo jak pajęczaków Za to pomidory wynagradzają Ci z nawiązką. Podziwiam, bo ja zupełnie warzywnikowa nie jestem.
____________________
Renata Buszując w zbożu i kukurydzy
Pszczelarnia 09:45, 13 sie 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Mala_Mi napisał(a)


Ale niechętnie ....

A to się znów pojawiło.. zbieram nocą.... nicienie polane po ogrodzie nie pomogły
Ciężki żywot ogrodnika.. jak nie urok to przemarsz wojsk Czasami mi ręce opadają z bezsilności. Wiosną znów będzie pustynia i ruina... Najgorzej, że nie ma jak dojść by obejrzeć każdy krzak.. Krzaki wielkie, a to małe i schowane.. jak się potrąci krzew to spadają i udają martwe.
Kilka zebrałam w ramach eksperymentu.. resztę tłukę na miejscu.. tyle to nigdy nie miałam


Koszmar prawdziwy. Modlę się o dobra zimę, co wymrozi gady (wystarczy do -20) i śniegiem nawodni pustynię.

Lato 62 rok we Wro.: koszmarne upały, wybuchła zawleczona ospa (chorzy byli w kwarantannie w barakach poza Wrocławiem), potem była zima i -40 stopni. Tak było.

A teraz pytanie fachowe:

Opowiedz, proszę, wszystkie Twoje obserwacje Rose de Rhest. Chcę porównać dla zainteresowanych tą różą.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Margarete 11:25, 13 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Mala_Mi napisał(a)
Piotrek - spoko, ja też zaglądam głównie do siebie, a reszta to jak sie trafi.. Forum to wielka przyjemność..ale niestety najpierw obowiązki.. Byłeś - widziałeś... jest jak jest.. a fotki dziewczyny zrobiły piękne.. aż nie mam śmiałości wstawiać swoich

Kichawiec i sadziec Baby Joy (czy jakos tak.... piszę z głowy... a ta jak rzeszoto)



Kupiłam sobie sadźca tuż przed tymi upałami, ale wygląda okropnie...wszystkie liscie od dołu schną, podlewama go 2 razy dziennie , kwiat na górze, na gołej juz prawie łodydze jeszcze walczy o życie...ale roślina wygląda okropnie, mimo że ją cieniuje i podlewam....nie wiem co zrobic z tym kwiatem obciąc, skrócic mu te pedy...tylko czym wtedy bedzie asymilował...nie wiem co lepiej...póki co czekam i patrze jak robi sie coraz gorszy. To samo z hortensja omaszła, tez kupiłam tuz przed falą upałów i wygląda okropnie, mimo ze dbam o to by maiła mokro, osłaniam od słonca...nie wiem czy i jej nie pobcinac tych pedów...i poskręcanych lisci...
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
AlKa 12:07, 13 sie 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Poczytałam o grujeczniku i teraz się waham, bo chciałam go posadzić u siebie zamiast starego przebrzydłego jałowca.
Matko ile ty masz różnych cudowności sadzieć boski i tem kichawiec nawet wiem gdzie by mi pasował żeby rozjaśnic rabatę.

____________________
pora na zmiany
Margarete 12:07, 13 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Przeczytałam zaległości, Muminek w lodowym sosie ...do schrupania.
Moje Muminki były u mnie teraz kilka dni, w domu zrobił sie sajgon, jak by tornado przeleciało, pies wymęczony przez wnusię, z ogrodowych przyjemności (basen, hustawka, piłka etc..) korzystalismy z umiarem bo upał nas wyganiał do domu, gdzie przy włączonym klimatyzzatorze, zaciągniętych roletach i pozamykanych oknach dało sie zyc...

Widziałam zdjęcia Agani robione u ciebie i pozachwycałam sie na nowo, a juz najbardziej ujeło mnie twoje zdjęcie z Kazem...zazdroszcze ci, rozumiesz mnie?....zawsze podobały mi sie takie fajne pary dojrzałych ludzi....

Trzymam kciuki za mamę Anię i za kolejnego Muminka, synowi gratulije 30 (mój skonczy za rok )
Śledzić będę twoje kolejne wpisy w oczekiwaniu na dobre wieści

____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
yolka 22:19, 13 sie 2015


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12608
Ania dawaj sygnał, kiedy zacząć odpowiednio oddychać
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
Kuba 22:59, 13 sie 2015


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Pożałowałam Twojego grujecznika taki biedny, nie zdawałam sobie sprawy że on taki wrażliwy na słońce, mój maluszek jakos słonko wytrzymuje...
____________________
Ewa Czasem słońce czasem deszcz
Rench 23:04, 13 sie 2015


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Hej,co tam u Ciebie,bo czytam na info, że burze w okolicach Rzeszowa i zniszczenia.
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
Margarete 23:08, 13 sie 2015


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Zaszalała burzą u ciebie? Czy przeszło spokojnie?
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies