Przyniosła żywe, szybko trzeba było zamknąć okno balkonowe, bo kotka znosi wszystko dla psa na posłanie, potem zadusiła i zostawiła, tak jak to koty mają w naturze.
Teraz muszę jeszcze poprosić o radę ile sypiecie mączki bazaltowej i czy ją od razu mieszacie z ziemią, czy zostawiacie aż sama wniknie wgłąb gleby.
A drugi temat to jak nawozicie miskanty ja jestem załamana, bo z 12 szt. po lecie i zimie przeżyły 2 miskanty variegatus masakra. Spróbuję zrobić jeszcze jedno podejście z tymi trawami, tzn zakupię i posadzę.
Mikami ostatnio zamawiała trawy i super okazy jej przyszły, spójrz do niej na str 61.
Ja zamówiłam miskanty gracilimus razem z szałwią, szałwia sadzonki super, natomiast z 3 miskantów tylko 1 daje oznaki życia więc Ci tej szkółki nie polecę niestety.