Wszystkie cudne róże Mirko. Trochę jestem zaskoczony że Chippendale dosyć niskie u mnie. Generalnie to za nisko tnę róże na wiosnę.

Kolejny różany zakątek. Niemal się czuje zapach róż. Bardzo je lubię i nie mam pojęcia dlaczego nie mam ich w tyłu głowy "planując" swój ogród. Muszę sobie w głowie poukładać, bo róże zasługują na swój kącik.
Moją uwagę zwróciła fajnie pomyślana drewutnia. Ona jest przechodnia? Przeszłam przez cały Twój wątek, ale jakoś ne do końca jestem sobie całości Twojego ogrodu wyobrazić. Dlatego lubię w wątkach tzw. szerokie kadry i ujęcia ogrodów z szerszej perspektywy. No i drewno ułożone perfekcyjnie

Bardzo czekam żeby moje Austiny tak stały na baczność jak Twój "Karolek". Na razie drugi rok u mnie i nabierają masy...A łebki jak zwieszały, tak zwieszają

Wszystkie róże, za wyjątkiem pnących, tnę krótko wiosną, na 20-25 cm. I wszystkie rosną ponad miarę...to nie wina cięcia, im niżej cięte tym kwiaty większe, a jest ich nieco mniej. To wina warunków, w których rosną. Tak ogólnie...
Po pierwszym kwitnieniu też tnę nisko i rosną jeszcze wyższe...niektóre do 2-3 metrów...a książkowo mam wszystkie róże do 1,2 metra I mam kłopot, muszę przywiązywać żeby mi ich wiatrzysko nie złamało...

mirkaka napisał(a)

Anusia byłam , widziałam Solo - śliczna

Madziu to Charles Austin zdrowa i silna róża

Jolu bardzo lubię tę różę, nam ją kilkanaście lat


Agatko zaraz wstawię jej fotki

ot ona, ale nie wiem czy warta marzeń, zapach bardzo delikatny, kwiatki nietrwałe i takie szmatkowe, może jak będzie ogromna to w swojej masie zdobędzie moje serce. Tu rośnie drugi rok. Jeszcze ma sporo pąków więc będzie jeszcze bardziej obfita

czyli nie jesteś na 100% zadowolona? kurcze wcześniej myślałam o Bobby James... muszę poczytać bo najbardziej zależy mi na zapachu

dzięki za zdjecia i przy okazji padłam na widok Twojej drewutni - to się nazywa zapas my kupiliśmy 5 metrów 3 lata temu i jeszcze nie spaliliśmy prądem się grzejemy

mirkaka napisał(a)

Złocień kaukaski, inaczej wrotycz, bardzo rozrósł się od zeszłego roku

Piękny...wpasował się do berberysu.

Przywitam się po poglądaniu cichaczem piękne masz róże i nie tylko róże, zdjęcia deszczowe placyku - tarasu mmnie kiedyś powaliły, też bym chciała taki - ale to sfera nierealnych... Pozdrawiam

Zbyszku Chippendale u mnie też niska ale akurat ja jestem z tego zadowolona.
Cięta była wiosną na ok 20-30 cm wys.

LyraBea Beatko, róże obowiązkowo muszą zagościć w ogrodzie. Dla mnie to najważniejsze rośliny w moim ogrodzie. Wszystkie inne cieszą ale róże kocham najbardziej.
Drewutnia jest przechodnia bo powstała dwa lata temu jak postanowiłam zmienić sposób ogrzewania na kominek z rozprowadzeniem ciepła. Powstała zabudowując część od domu do płotu. Mamy zapas drewna na dwa lata.

Kasiu Karolek, Margareta i Golden Celebration takie dzielne, reszta dorasta
Ja w tym roku raczej wszystkie róże cięłam nisko bo mi przemarzły.Po pierwszym kwitnieniu zawsze wypuszczają długie pędy, dlatego często je kulkuję na nich, jeśli nie przemarzną. Golden w tym roku nie kulkowałam i zbudowała bardzo ładny krzaczek. Nie zawsze kulkowanie dodaje, czasem jednak jest bez tego lepiej.

Agatko No nie powala zapachem, jednak jest przereklamowana. Ja ją kupiłam bo nie przemarza i jest odporna na choroby a chciałam zakryć tę drewutnię która jest dla mnie szpetna. My zrobiliśmy dwa lata temu ogrzewanie kominkiem z rozprowadzeniem ciepła, dlatego tyle drewna

Frezja Ewo, piękny, posiałam w tym roku jeszcze więcej ale nie wiem czy będą takie czy jasno różowe. To na walkę z opuchlakami

Tulucy Lucy czyli Lucynko Witaj, bardzo się cieszę że się ujawniłaś, zawsze to miło że nie anonimowo
Taras w deszczu może też i inny wyglądać pięknie, może jednak realny?

mirkaka napisał(a)

Złocień kaukaski, inaczej wrotycz, bardzo rozrósł się od zeszłego roku



Princess Margareta Crown


NN


oregano


flora


Candlelight


Charles Austin

Piękne obrazki ale masz oregano to z tego roku? moje jeszcze takie ciupkie )róze piekne i takie zdrowe.U mnie troszke mszycy,wczoraj robiłam oprysk.

Ależ masz piękne piwonie...a zapach dochodzi nawet z kompa...

mirkaka napisał(a)

Złocień kaukaski, inaczej wrotycz, bardzo rozrósł się od zeszłego roku



NN

Miałam przed laty takiego złocienia, ale bardzo się pokładał więc w końcu go wywaliłam. Kojarzy mi się z ogrodem mojej nie żyjącej już cioci. Bardzo mi się podobał, zapamiętałam go na długo.

Ta żółta róża to może Lichtkoenigin Lucia? Pachnie? Mam ją, rośnie dość wysoko. Jak na moje warunki. Chociaż róż o takim kolorze i kwiatu i pąka jest chyba sporo.