mirkaka
09:04, 13 paź 2017
Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Spoko Marta, fajnie że takie roślinki mogą komuś sprawić radość, ja cieszę się z Tobą.

Zrobiłam kolejne sadzonki, tylko chyba za późno i zanim się ukorzenią to zmarzną, wtedy zrobię jeszcze latem, zawsze ktoś poprosi o sadzonkę


Mam nadzieję że one w ostrzejszym klimacie też dadzą radę i nie przemarzną.
Moje przez 20 lat nie były okrywane i kwitły, dopiero tegoroczne mrozy majowe pomroziły mi pąki tych jaśniejszych, mimo to i tak kwitły tylko mniej obficie.
Taki maj jak w tym roku zdarzył się pierwszy raz u nas. Jeśli u Ciebie majowe przymrozki są często to warto śledzić prognozy i na ten czas trochę je przykryć włókniną. Zimą wg mnie nie ma potrzeby. Moje już rozpoczęły wegetacje i miały rozwinięte liście jak przyszły mrozy.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie