Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

paniprzyroda 15:56, 26 lut 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Pewnie ze cztery/pięć lat temu kupiłam jedną dużą karpę pustynnika na targach. Oczywiście nie był opisany. Posadziłam byle gdzie, wiedziałam tylko, że musi być wyżej. Zakwitł w drugim roku uprawy i kwitnie corocznie, ma różowo/łososiowy kolor, dorasta do dwóch m, namnożył się chyba, bo w ostatnich dwóch latach miał po dwa kwiatostany. Jesienią dokupiłam żółte pustynniki w sklepie wysyłkowym i przyszły mizeroty. Na pędy kwiatowe przyjdzie mi poczekać.
____________________
Dwa ogrody
jona 17:42, 26 lut 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
mirkaka napisał(a)


Masz dobre podejście do życia
Jeżyny? A ja się zastanawiam czy swojej nie wywalić bo nie ma chętnych do jedzenia.
Wolimy maliny


To nie jeżyny, tylko jeżyna - jedna sztuka . Zobacz, jak ludzie podchodzą różnie do tych samych rzeczy .
Malin niestety nie mam. Na ich szpaler u mnie za mało miejsca. Znalazłam odmianę malin o nazwie Sugana (może rosnąć w dużej donicy i nie rozłazi się rozłogami - podobno). Jeżeli spotkam to zaryzykuję zakup
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
mirkaka 20:13, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
Ewa777 napisał(a)
Mireczko, jak nie lubicie jeść jeżyn, to może rób z niej nalewkę Będzie pyszna


Ha, u nas też nie ma kto pić
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 20:21, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
paniprzyroda napisał(a)
Pewnie ze cztery/pięć lat temu kupiłam jedną dużą karpę pustynnika na targach. Oczywiście nie był opisany. Posadziłam byle gdzie, wiedziałam tylko, że musi być wyżej. Zakwitł w drugim roku uprawy i kwitnie corocznie, ma różowo/łososiowy kolor, dorasta do dwóch m, namnożył się chyba, bo w ostatnich dwóch latach miał po dwa kwiatostany. Jesienią dokupiłam żółte pustynniki w sklepie wysyłkowym i przyszły mizeroty. Na pędy kwiatowe przyjdzie mi poczekać.


A ja dzisiaj czytałam jak trzeba go sadzić, pół metra gł dół wykopać 20 cm żwiru, potem 10cm piasku, potem 10 cm piasek z żyzną ziemią wymieszać, na to rozłożyć karpy i przykryć żyzną przepuszczalną ziemią ok 15-20 cm. Przeraził mnie ten opis

Ja kupiłam pomarańczowego- taki jest na zdjęciu, a teraz myślę że lepiej by mi pasował żółty kolor, bo ten pomarańczowy nie wiem gdzie wsadzić, a powinien być na lekkiej górce. Moje karpy wyglądają ładnie, widać że mają po dwa pędy więc może zakwitnie
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 20:27, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
jona napisał(a)


To nie jeżyny, tylko jeżyna - jedna sztuka . Zobacz, jak ludzie podchodzą różnie do tych samych rzeczy .
Malin niestety nie mam. Na ich szpaler u mnie za mało miejsca. Znalazłam odmianę malin o nazwie Sugana (może rosnąć w dużej donicy i nie rozłazi się rozłogami - podobno). Jeżeli spotkam to zaryzykuję zakup


No wiem, ludzie są różni i to jest fajne
Jeżyna, tak ja też mam jeden krzak tylko ogromny, długie pędy wypuszcza, i tak zostawiam tylko trzy, a owoców mamy z tego sporo. Owoce są dość kwaśne, żeby były słodkie trzeba czekać aż prawie spadają, i często przegapię i wtedy zaczynają pleśnieć.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
gobasia 11:42, 27 lut 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
mirkaka napisał(a)


Orientalną kupiłam? A mi się wydawało że wszystkie azajatyckie, aż pobiegłam do garażu sprawdzić i masz rację ta różowa podwójna to orientalna.
Czyli lepiej ją na zimę wykopywać?
Basiu a ta Twoją sławna lilia to azjatycka ? Mam od Ciebie jej cebulkę i została na zimę w ziemi.



Ta moja Gobasia zimuje bez problemu


orientalne u mnie
- białe Casablanca przeżyły już trzy zimy...przysypane korą i obornikiem
różowe Mona Lisa nie zabezpieczone ani jednej
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Agania 22:16, 28 lut 2018


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Niektóre chochoły dostojne, drugie wypasione...ale jednak okrywasz...znazłaś w sobie siłę...brawo

Taki sobie poranek oglądnęłam z pięknego ogrodu, pustyniki kiedy będziesz wsadzać, one w maju kwitnkwią?

I u mnie biało i mrozi, codziennie w zamieciach jeżdźę
____________________
Agata - Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani | Wizytówka Radości Agani | Dolomity Super Ski
mirkaka 09:54, 01 mar 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
gobasia napisał(a)



Ta moja Gobasia zimuje bez problemu


orientalne u mnie
- białe Casablanca przeżyły już trzy zimy...przysypane korą i obornikiem
różowe Mona Lisa nie zabezpieczone ani jednej


Cieszę się Ze słynna Gobasiowa lilia zimuje bez problemu
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 10:04, 01 mar 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
Agania napisał(a)
Niektóre chochoły dostojne, drugie wypasione...ale jednak okrywasz...znazłaś w sobie siłę...brawo

Taki sobie poranek oglądnęłam z pięknego ogrodu, pustyniki kiedy będziesz wsadzać, one w maju kwitnkwią?

I u mnie biało i mrozi, codziennie w zamieciach jeżdźę


Tak, Aganiu znalazłam siłę, jednak okryłam tylko cztery róże, reszty, niestety nie. Teraz żałuję, a z drugiej strony będę wiedziała na przyszłość jak zimują.
U mnie śniegu codziennie dosypuje, ale też słońce świecie i topi go po trochu, mróz trzyma jest minus 13, ale w słoneczku dużo cieplej.
Wszyscy odmierzamy czas do wiosny, teraz najtrudniej się czeka, czas wolniej płynie..
Pustynniki będę sadzić jak ziemia odmarznie, pewno dopiero w kwietniu bo w prognozach pokazują cały marzec w nocy na minusach. No chyba że nie wytrzymam i wcześniej i okryję go Znając siebie to ta druga wersja bardziej prawdopodobna)
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 10:40, 01 mar 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
A to moje zakupy te wcześniejsze i wczorajsze





____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies