Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

mirkaka 09:37, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
vita napisał(a)
Niemiła niespodzianka aż takie spadki temperatur na koniec zimy, u mnie podobnie. Będzie sporo strat, niestety. Piękne pustynniki kupiłaś, będziesz zadowolona


Wiem że i Ty masz pustynniki, muszę dobrze dołek dla nich przygotować
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
vita 09:52, 26 lut 2018


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4574
Pustynniki są piękne. Mój znajomy uprawia E. robustus- u niego mają dwa metry wysokości, coś wspaniałego. Mam chyba ze dwa, ale takich rozmiarów nie osiągają. Zrób dobry drenaż i nie pozwól zamakać późną jesienią. Żarłoczne są, wiosną trzeba je dobrze zasilić. Ach!
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
jona 10:06, 26 lut 2018


Dołączył: 18 lut 2015
Posty: 3164
Pięknie wygląda ogród w porannym słońcu i w śniegu .
Mam nadzieję, że nie wszystkie róże potrzebują okrycia i mimo mrozów jednak poradzą sobie . Mrozem staram się nie martwić, bo i tak niewiele to da. Najwyżej potem będę myśleć co zrobić. Choć mi najbardziej byłoby szkoda nawet nie róż tylko jeżyny.
____________________
Joanna-Tysiąc radości i utrapień
gobasia 10:42, 26 lut 2018


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
Super ,ze masz śnieg....Łatwiej rośliny zniosą mrozy...U mnie goło i bardzo mrożno

Lilie orientalne słabo zimują....Azjatyckim mrozy i srogie zimy nie straszne

Mam podobną azjatycką do tej orientalnej co kupiłaś...nazywa się Spring Pink
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Milka 11:16, 26 lut 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
mirkaka napisał(a)


Dziękuję Danusiu, ja też tak uważam, azalie mają takie kolory i trzeba się nimi cieszyć ile się da

Zgadzam się z tą tezą
Mirka, a cięłaś może wielkokwiatowe po kwitnieniu, aby były bardziej zwarte i rozkrzewione?
U siebie z konieczności 3 tak cięłam i o dziwo odżyły i się zagęściły, ale to były te, co prawie ususzyłam i to było ratowanie.
O swój ogród możesz być spokojna, tyle kołderek masz z puchu snieżnego
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
mirkaka 14:37, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
vita napisał(a)
Pustynniki są piękne. Mój znajomy uprawia E. robustus- u niego mają dwa metry wysokości, coś wspaniałego. Mam chyba ze dwa, ale takich rozmiarów nie osiągają. Zrób dobry drenaż i nie pozwól zamakać późną jesienią. Żarłoczne są, wiosną trzeba je dobrze zasilić. Ach!


Posadzę na lekkiej górce, drenaż zrobię, czytałam że wiosną trzeba im dać dookoła obornik. Moje nie muszą być takie wielkie, ważne żeby zakwitły Myślałam o nich ze dwa lata i jak teraz zobaczyłam w sklepie to już się nie zastanawiałam
E robustus to taki lekko różowy? Piękny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 14:39, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
jona napisał(a)
Pięknie wygląda ogród w porannym słońcu i w śniegu .
Mam nadzieję, że nie wszystkie róże potrzebują okrycia i mimo mrozów jednak poradzą sobie . Mrozem staram się nie martwić, bo i tak niewiele to da. Najwyżej potem będę myśleć co zrobić. Choć mi najbardziej byłoby szkoda nawet nie róż tylko jeżyny.


Masz dobre podejście do życia
Jeżyny? A ja się zastanawiam czy swojej nie wywalić bo nie ma chętnych do jedzenia.
Wolimy maliny
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 14:45, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
gobasia napisał(a)
Super ,ze masz śnieg....Łatwiej rośliny zniosą mrozy...U mnie goło i bardzo mrożno

Lilie orientalne słabo zimują....Azjatyckim mrozy i srogie zimy nie straszne

Mam podobną azjatycką do tej orientalnej co kupiłaś...nazywa się Spring Pink


Orientalną kupiłam? A mi się wydawało że wszystkie azajatyckie, aż pobiegłam do garażu sprawdzić i masz rację ta różowa podwójna to orientalna.
Czyli lepiej ją na zimę wykopywać?
Basiu a ta Twoją sławna lilia to azjatycka ? Mam od Ciebie jej cebulkę i została na zimę w ziemi.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 15:16, 26 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10212
Milka napisał(a)

Zgadzam się z tą tezą
Mirka, a cięłaś może wielkokwiatowe po kwitnieniu, aby były bardziej zwarte i rozkrzewione?
U siebie z konieczności 3 tak cięłam i o dziwo odżyły i się zagęściły, ale to były te, co prawie ususzyłam i to było ratowanie.
O swój ogród możesz być spokojna, tyle kołderek masz z puchu snieżnego


Irenko, cięłam wielkokwiatowe jak musiałam przesadzić, owszem wypuściły pędy od ziemi ale cieniutkie i na kwitnienie czekałam, może dlatego że bryłę korzeniową musiałam zmniejszyć przy przesadzaniu. Moje na pewno nie kwitły na następny rok na tych nowych pędach tylko chyba za dwa lub trzy. Nie pamiętam już. Generalnie jeśli nie przesadzam to nie tnę, one same się zagęszczają.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Ewa777 15:25, 26 lut 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Mireczko, jak nie lubicie jeść jeżyn, to może rób z niej nalewkę Będzie pyszna
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies