Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Wszystkiego po trochu

daszum 09:58, 18 lut 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Ale Ty jesteś ranny ptaszek
Wczoraj długo spacerowałam po Twoim ogrodzie, przeszłam przez wszystkie pory roku. Podsumowanie będzie krótkie - chciałabym mieć kiedyś taki piękny ogród.Wiadomo, że w ogrodzie stare nasadzenia tworzą klimat, ale to nie o to chodzi. U Ciebie jest mnóstwo roślin, ale tworzą one przemyślaną kompozycję, a nie pstrokaciznę, a to wielka sztuka. Po prostu pięknie o każdej porze roku i tyle.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
daszum 10:06, 18 lut 2018


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
mirkaka napisał(a)
Bede pamietac o sadzonce hortensji. Jesli nie mam to zrobie dla ciebie
Cyprysik nutkajsi jest u mnie od okolo 2000 roku.



Dziękuję już teraz i cieszę się,że ta piękność kiedyś u mnie zagości.

Widzę, że na dużego cyprysika muszę jeszcze kilka lat poczekać.
Chciałam skrócić ten czas oczekiwania i na wiosnę 2016 r. kupiłam kopanego z gruntu wys. 3,5 m. Śliczny był, gwiazda na rabacie. Niestety gwiazdorzył krótko, a w tamtym roku na wiosnę definitywnie się z nim rozstałam. Okazało się, że nie miał szans na życie, ponieważ w trakcie kopania został prawie zupełnie pozbawiony korzeni.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Ewik 10:37, 18 lut 2018


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
mirkaka napisał(a)


Ja swoich tez na zime nie okrywam. Zawsze mi kwitly nawet gdy zimy byly bardzo mrozne.
natomiast zeszloroczne majowe mrozy bo byly do -6-7 , zalatwily mi ich pąki.
Tylko ta przebarwiajaca sie jesienią burgund kwitla i mysle ze to dlatego ze chronil ją budynek. Mroz musial iść falami od wschodu.


Mimo, ze mam je niedługo to podobnie zauważyłam , jak kombinowałam , agro najpierw , potem mocniej i takie tam to nie kwitły , nawet kilka wydałam bo sie zniechęciłam , a jak zostawiłam je same sobie , tylko troche korą nakryłam korzenie to kwitły i teraz już sie nie bawię , tak samo z rózami , żadnych ubranek , tylko kopczyki .
____________________
Ewa * Ogródek z futrzakami i kamieniami
mirkaka 13:00, 18 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
gosika67 napisał(a)
Mireczko widzę,że znowu będzie szał na hortensje.A Twoje sadzonki wypasione i kolor ładny kwiatów i liście takie zieloniutkie.


Zobaczymy Gosiu, bardzo bym chciała żeby pięknie kwitły
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
m_gocha 22:21, 18 lut 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3544
mirkaka napisał(a)


Podobno stara odmiana Otaksa zakwita tez na tegorocznych pedach ale juz nie na wszystkich.
a dla ciebie mam dwie sadzonki you& me. Pamietasz ?
Mireczko kochana!
Pamiętam i tym bardziej się cieszę że Ty o tym pamiętasz
Przyznam, że już nie mogę się doczekać... ależ się cieszę

Co do Otaksy - tak się zastanawiam czy ta którą mam u siebie (zakupiona od jakiejś babinki na lokalnym ryneczku) to właśnie może być Otaksa. Babcia z ryneczku biła się w pierś, że nigdy nie okrywa tej hortensji a zawsze kwitnie. Ja zawsze trochę opatulam na zimę ale kwitnie niezawodnie w tym również wydaje mi się że na niektórych pędach jednorocznych
____________________
Ogrodowy miszmasz... pod kontrolą ;)
mirkaka 13:05, 19 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
daszum napisał(a)
Ale Ty jesteś ranny ptaszek
Wczoraj długo spacerowałam po Twoim ogrodzie, przeszłam przez wszystkie pory roku. Podsumowanie będzie krótkie - chciałabym mieć kiedyś taki piękny ogród.Wiadomo, że w ogrodzie stare nasadzenia tworzą klimat, ale to nie o to chodzi. U Ciebie jest mnóstwo roślin, ale tworzą one przemyślaną kompozycję, a nie pstrokaciznę, a to wielka sztuka. Po prostu pięknie o każdej porze roku i tyle.


mam pstrokacizny, wiosną jak kwitną azalie No ale trudno, wtedy tak bardzo chce się koloru że można to wybaczyć
Dziękuję za b miłe Twoje słowa, serce rośnie gdy ktoś pochwali naszą pracę
Rannym ptaszkiem jestem, wstaję około 5 rano, ale wieczorem padam już o 21
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 13:09, 19 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Ewik napisał(a)


Mimo, ze mam je niedługo to podobnie zauważyłam , jak kombinowałam , agro najpierw , potem mocniej i takie tam to nie kwitły , nawet kilka wydałam bo sie zniechęciłam , a jak zostawiłam je same sobie , tylko troche korą nakryłam korzenie to kwitły i teraz już sie nie bawię , tak samo z rózami , żadnych ubranek , tylko kopczyki .


Bo mnie się wydaje że pod włókniną hortki wcześniej startują, są bardziej rozhartowane wtedy gorzej znoszą wiosenne przymrozki. Róże raczej okrywam jak zapowiadają srogą zimę. W tym nie okryłam, teraz zapowiadają znów mrozy do -10. Ale już nie zbiorę się się i nie okryję. Liczę na to że przetrwają
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 13:15, 19 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
m_gocha napisał(a)
Mireczko kochana!
Pamiętam i tym bardziej się cieszę że Ty o tym pamiętasz
Przyznam, że już nie mogę się doczekać... ależ się cieszę

Co do Otaksy - tak się zastanawiam czy ta którą mam u siebie (zakupiona od jakiejś babinki na lokalnym ryneczku) to właśnie może być Otaksa. Babcia z ryneczku biła się w pierś, że nigdy nie okrywa tej hortensji a zawsze kwitnie. Ja zawsze trochę opatulam na zimę ale kwitnie niezawodnie w tym również wydaje mi się że na niektórych pędach jednorocznych


U mnie są stare dwa rodzaje ogrodówek, cały czas myślałam że mam otaksę, ale zeszłoroczne wiosenne mrozy bardzo im zaszkodziły a na nowych pędach nie kwitły, więc raczej jej nie mam.
Mam nadzieję że sadzonki przetrwały zimę i są ukorzenione. Przysypałam je torfem, zimowały w gruncie. Jeszcze trochę cierpliwości, chcę ci je wysłać jak tylko mrozy ustąpią
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Ewa777 13:39, 19 lut 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Niezłe ma być zakończenie lutego. Takie mrozy! Nawet do -15'C.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
mirkaka 16:45, 19 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Ewa777 napisał(a)
Niezłe ma być zakończenie lutego. Takie mrozy! Nawet do -15'C.



O matko, jak do -15 to muszę okryć róże..choć tę jedną
Ewa czemu tak straszysz.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies