Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wszystkiego po trochu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wszystkiego po trochu

Kasia_CS 21:54, 21 cze 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
mirkaka napisał(a)



To jeszcze z dzisiaj zdjęcie , nie mogę uwierzyć że mam tę lilię w swoim ogrodzie



O mamuniu!! Cóż to za cudo!!?! Wybacz, bo mam nieco zaległości, może pisałaś niedawno, choć cofałam się nieco i nie znalazłam. Twoje róże kwitnieneim godnie zastępują różaneczniki, a biorąc pod uwagę jakie masz rodki i azalie, to nie lada wyczyn
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Kasia_CS 07:07, 22 cze 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
mirkaka napisał(a)





A ja jeszcze nam pytanie jaka to różyczka ? I jeszcze coś na priv wysłałam
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
09:28, 22 cze 2019
Piękne róże, szkoda, że ja już nie mam miejsca na nie
mirkaka 10:45, 22 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Joku napisał(a)
Też jestem pod urokiem czerwieni (i burgundów). W moim przypadku to wpływy Szefowej i czerwonych róż u Iwony. Bukavu piękna, mam podobną ale w odcieniu różowym - nazywa się Dolomiti.
Veilchenblau cudowna, też mnie korci ale to potwór pod względem wielkości. Chociaż ja nie kopię takich dziur jak ty przy sadzeniu więc i efekty mam mniejsze. To może jednak zaryzykować? Tym bardziej że ponoć ma niewielkie kolce. Prawda to?
Burgundy Iceberg też mam, ale w porównaniu z twoją oczywiście mikrus. Podlewam ją (i Munstead Wood) biohumusem żeby trochę nabrały krzepy.
Zauroczyła mnie Tea Clipper a bez podziwiam u sąsiadów.
Piwonie faktycznie zapowiadają się nieźle. Moja/twoja chyba nie przetrwała, nie widzę jej . Coś ogrodówkom ze mną nie po drodze.



Veilchenblau właściwie prawie wcale nie ma kolców, na jesień nie obrywam z niej liści pojedynczo tylko ciągnę ręką po całej łodydze i zdejmuję wszystkie jednocześnie, a mogę tak robić właśnie dlatego,że nie ma kolców. Tea Clipper cudnie pachnie, ale to wiotka róża, wypuszcza dość długie łodygi, na końcu których są przeważnie pojedyncze kwiaty, w miarę wzmacniania się krzaka jest ich więcej.
Munstead Wood mam już trzeci rok, dwa krzaczki w jednym dole, a one takie mizerne, ciągle pędy mają krótkie i właściwie leżą na ziemi takie słabe i cienkie. Kolor i zapach natomiast ma cudowny
Ogrodówki rosną jak szalone, Twoja nie przetrwała? To pewnie ją ślimaki zjadły, powinna rosnąć, bo one nie wymarzną całkowicie, tylko mogą pąki przemarznąć.
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 10:49, 22 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Kasia_CS napisał(a)

A ja jeszcze nam pytanie jaka to różyczka ? I jeszcze coś na priv wysłałam


To Leonardo da Vinci, a ta lilia to słynna lilia Gobasiowa, od Gobasi z naszego forum, rozdała już tych cebulek mnóstwo. Moja też już ma dzieciaczki, będę próbować jesienią je oddzielać, bo chcę podarować siostrze, więc jeśli się uda to mogę i Tobie spróbować oddzielić, jeśli chcesz
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 11:14, 22 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
MonikA napisał(a)
Piękne róże, szkoda, że ja już nie mam miejsca na nie


A tam, nie żałuj że nie masz miejsca, róże są piękne przez dwa tygodnie, potem zaczynają się sypać, trzeba ciąć, ja właśnie moje dwie wielkie już cięłam, z każdej po jednym wielkim worze ubijałam nogą żeby więcej wlazło Cała podrapana, myślę już o ograniczeniu róż w moim ogrodzie, za dużo mam tego, za dużo roboty przy nich, ciągłe choroby, opryski, cięcia, kopczyki itd
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
11:16, 22 cze 2019
mirkaka napisał(a)


A tam, nie żałuj że nie masz miejsca, róże są piękne przez dwa tygodnie, potem zaczynają się sypać, trzeba ciąć, ja właśnie moje dwie wielkie już cięłam, z każdej po jednym wielkim worze ubijałam nogą żeby więcej wlazło Cała podrapana, myślę już o ograniczeniu róż w moim ogrodzie, za dużo mam tego, za dużo roboty przy nich, ciągłe choroby, opryski, cięcia, kopczyki itd

No i lepiej się czuję, mam miej pracy
Kasia_CS 12:22, 22 cze 2019


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
mirkaka napisał(a)


To Leonardo da Vinci, a ta lilia to słynna lilia Gobasiowa, od Gobasi z naszego forum, rozdała już tych cebulek mnóstwo. Moja też już ma dzieciaczki, będę próbować jesienią je oddzielać, bo chcę podarować siostrze, więc jeśli się uda to mogę i Tobie spróbować oddzielić, jeśli chcesz


Pięknie Twój Leonardo wygląda, mój kupiony wiosną w donicy bardzo słabiutki i aż szkoda patrzeć..

Na lilię jak najbardziej reflektuję, jeśli coś uda Ci się uszczknąć. Przepiękne cudo!!
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
mirkaka 20:56, 22 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
MonikA napisał(a)

No i lepiej się czuję, mam miej pracy


No i o to chodzi, żeby być zadowolonym a nie tylko robota ciągle
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
mirkaka 20:58, 22 cze 2019


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 9659
Kasia_CS napisał(a)


Pięknie Twój Leonardo wygląda, mój kupiony wiosną w donicy bardzo słabiutki i aż szkoda patrzeć..

Na lilię jak najbardziej reflektuję, jeśli coś uda Ci się uszczknąć. Przepiękne cudo!!


Pewno kupiłaś słabą sadzonkę, z mojego doświadczenia ze słabej sadzonki będzie słaba róża.
Lilię dostaniesz jak się uda oddzielić
____________________
Mirka Wszystkiego po trochu pomorskie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies