Ja wolę po kwitnieniu ciąć bo wtedy całą jesień i zimę wyglądają ładnie, są ładnymi kopułkami, jak zostawiałam do wiosny to całą zimę wyglądały nieporządnie, i się siały.
Trzeba próbować i wybrać najlepszy sposób dla siebie

Witaj, tnę tylko nowe przyrosty, zostawiając około 1 cm. Jest coraz wyższa i rozłazi się, na zdjęciu tego nie widać Tnę tylko raz w roku po kwitnieniu, myślę żeby ją odmłodzić ale trochę mi szkoda bo nie wiem czy przeżyje takie silne cięcie.

Własnie miałam pytać o lawendy ale już wszystko wiem .Pokaż swoją pięknotkę hortkę tę czerwoną pokażę Ci swoją którą od Ciebie dostałam cieszę się nią jak goopia .Dzięki Ci Kochana.Zdjęcie u mnie .

Przeżyje, moje 22-letnie były łamane, ścięte do zera i nadal są dorodne i piękne, jak się nie odmładza, dołem będą suche badyle.

Mirko, Twoje hortensje z powojnikami wymiatają, niesamowite Moje za nic nie chcą być błękitne. Obydwie sadzonki od Ciebie kwitną, wstawię u siebie fotkę