Tylko kolory jak zwykle przekłamane, ten czerwony na pierwszych dwóch zdjęciach jest bardziej buraczkowy a jasny fiolet jest ciemnym fioletem w rzeczywistości
Piękne to zdjęcie, takie proste, a zarazem tajemnicze. Słoneczko tam zrobiło dobrą robotę.
Mirko rób zdjęcia po godzinie osiemnastej, wtedy jest miękkie światło i aparat nie przekłamuje kolorów, bynajmniej mój.
Ostatnio kolezanka wysłała kilka fotek z wycieczki do ogrodu botanicznego w Powsinie....rododendrony podobnie dorodne jak Twoje, ale u Ciebie o wiele piękniejsze kompozycje rabat, wysmakowane - marzenie
Co tu się będzie działo??? Ale zapączkowana!
Piszesz, ze nudno... Niemożliwe! Nawet jak te same widoki, co w ubiegłym roku, to teraz rośliny są dużo większe
Pięknie, piękne, pięknie
Rododendrony wspaniałe, zazdroszczę, zwłaszcza że moje w tym roku strajkują. Mam bardzo mało kwiatów. Chyba za sucho miały w zeszłym roku w okresie zawiązywania pąków.