Ach dziękuję Ewa Wyrwane z kontekstu, ale zabawne, humor sobie poprawiłam Tak, Mirka działa perfekcyjnie, chciała abym pokazała swój warzywnik, nie pokażę!
Piszecie o suszy, u mnie nadmiar deszczu, właśnie wygonił mnie z ogrodu.

Mam gdzieś zapisaną nazwę tej cebulicy, nie mogę znaleźć. Dodam tylko, że ma rodowód z Gdańska, poniekąd wróciła na swoje tereny

Mirusiu, z ogromną przyjemnością obejrzałam zdjęcia, jak zwykle przepięknie. Melduję, że trawy od Ciebie wreszcie ruszyły.

paprocie pieknie się prezentują wiosną. Klimat leśny im służy. Czekam na kwitnienie Twoich azalii i rododendronów Znowu będzie piękny pokaz

Wyciągałam z dużych zadołowanych kubłów-donic, system korzeniowy rozrośnięty, duży i zbity, jak to u paproci. Skorzystałam z okazji i podzieliłam. Łatwo poszło

Byłam ale nie widziałam jego zdjęć, nie wstawiałaś?