I jeszcze mój Miś polarny. Straszliwie mi się podoba!
Narazie oba misie zostają w donicach. Jutro jak nie będzie padać to mam plan przesadzić ich do większych i będą sobie stały na rabacie między różanecznikami

Ale powiedzcie mi, co zrobić z hortensją w donicy przez zimę? Schować pewnie, nie?
I na koniec zdjęcie ściany starego domu, z którego ostatnimi dniami zbijałam odpadający tynk

Donice to masakra, wiem, nie umiem kompletnie robić kompozycji, ale bardzo chciałam tam mieć donice z roślinami

Ciasno po lewej od tego kadru jest już ściana naszego domu. Też póki co kompletnie nie do pokazania, bo jak już pisałam, ocieplanie i tynkowanie domu dopiero przed nami.