Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Malutki pod lasem

Malutki pod lasem

zoja 05:52, 14 sie 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
o! przepiekne miejsca
A na ta sciezke wsrod koron drzew musze sie wybrac.

Budowy nie zazdroszcze /przerabialam to jeszcze 3 lata temu/, pociesze ze jak sie skonczy to odpoczniesz i szybko zapomnisz. A jak jeszcze sasiedzi zaczna dbac o zielen na dzialce to moze i polubisz
____________________
zoja Ukojenie, wizytówka
Iwk4 06:47, 14 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Jej, ta ścieżka wśród koron... Jak to jest budowane? Nie rusza się?
____________________
Ogródek Iwony II
paulina_ns 07:19, 14 sie 2018


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Szczawnica i Niedzica piękne są szkoda,że mnie nie odwiedziłaś, machałam Ci i machałam, ale chyba nie zauważyłaś
____________________
Małymi kroczkami do celu, wizytówka
AnnaCh 12:07, 14 sie 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Zoja, polecam wybrać się na tę ścieżkę Bardzo fajna sprawa i w sumie blisko, bo od granicy w Jurgowie tylko 12 km. Teraz budują tam jeszcze wyciąg, więc jest ograniczony parking na miejscu, stąd policja zatrzymuje kilka kilometrów wcześniej na takim dużym parkingu, za 3 Euro zostawiasz samochód i autobusem dowożą w dwie strony, trzeba mieć tylko ten bilecik parkingowy.
Z budową za płotem, to nie wiem czy oni tam mają miejsce na coś zielonego, większego, co ode mnie będzie widać, bo dom stoi 3 metry od granicy. Jak ja zasadzę serby i żywopłot mi urośnie, to myślę, że zrobię im tło do jakiś krzaczków tylko.

Iwonka
, to jest wszystko drewniane, wzmacniane jakąś stalą, na takich słupach to jest. No rusza się trochę, przynajmniej ja miałam takie uczucie.

Paulinka
, jak byłam w tej Szczawnicy, to nawet myślałam o Tobie, wracaliśmy, to nas nawigacja puściła trochę na Nowy Sącz i tam na jakąś drogę na Kraków, bardzo późno już było, do domu i tak dotarliśmy dopiero o 23. Może za rok, bo pewnie jak zawsze będę w Tatrach
____________________
Ania - Malutki pod lasem
AnnaCh 12:21, 14 sie 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
Przed burzą Pada
____________________
Ania - Malutki pod lasem
AnnaCh 12:21, 14 sie 2018


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12219
I portrety
____________________
Ania - Malutki pod lasem
HannaR 12:38, 14 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
AnnaCh napisał(a)
Toszko, dobrze, że tu tyle wyrozumiałych osób Jak już Cię Iwonko widzę, to mam pytanie, ogród po urlopie zastałam zarośnięty powojem, wiem że mam go dużo, ale po nieobecności strasznie dużo się go pojawiło, nie wiem już jak sobie z tym radzić, każda roślina opleciona, na płot wchodzi, masakra. Dziś z anabelki wyplątywałam chyba z godzinę. Jest na to jakiś sposób?
[b]
krawężniki, żeby zrobić uskok i sadzić cisy trzeba



Też czekam na odpowiedź Toszki w tym temacie.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
Kasya 13:44, 14 sie 2018


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Ania, ja szukam skad powój wyrasta i tam wyrywam, jak uschnie to łatwo wykruszył
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Toszka 14:27, 14 sie 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
AnnaCh napisał(a)
Toszko, dobrze, że tu tyle wyrozumiałych osób Jak już Cię Iwonko widzę, to mam pytanie, ogród po urlopie zastałam zarośnięty powojem, wiem że mam go dużo, ale po nieobecności strasznie dużo się go pojawiło, nie wiem już jak sobie z tym radzić, każda roślina opleciona, na płot wchodzi, masakra. Dziś z anabelki wyplątywałam chyba z godzinę. Jest na to jakiś sposób?


Aniu, czy powój rósł wczesniej?
Jesli świeżo wysiany to podłużną łopatka do chwastów, albo szpikulcem podważ jak najgłębiej i delikatnie wykop.

Nie wolno wyrywać, bo to nic nie da, a tylko pobudzi powój do silnego rozkrzewienia się. To trudny przeciwnik bo korzenie i kłącza sięgają 6-9m w głąb ziemi.poczytaj
Jest rosliną wskaźnikową na glebach obojętnych. Lubi raczej sucho.
Jakiś czas temu któraś forumka (Hania?) pisała, że skutecznym sposobem jest nakrycie od wiosny powój słoikiem. I ważne by tak trzymać caluśki sezon. Nie wiem, nie próbowałam, ale pamiętam, że to była doświadczona ogrodniczka.
Też mam z powojem problem i na bieżąco usuwam jak najgłębiej wszelkie nowe odrosty. Mam wrażenie, że to działa, bo stanowczo mniej mam. Ważne by sporo podlewać, bo powój nie lubi nadmiaru wilgoci. preferuje sucho.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Zana 17:20, 14 sie 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Świetna ta ścieżka w koronach drzew, nie znałam. Z powojem tez walczę, ale u mnie niestety rośnie za siatką, spod rudery do mnie usiłuje się wdzierać, niemożliwy do wyrwania.
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies