Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój jest ten kawałek ogrodu

Mój jest ten kawałek ogrodu

aga_podlasie 22:25, 04 mar 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
A ja kupiłam ostatnio jeżówki White Swan, kłącza, już są w doniczkach, bardzo ciemne mieczyki, różę NN (napisane pachnąca francuska).
Gipsówkę miałam w ręku, ale odłożyłam, na pewno będzie ładnie różom z nią, posadź razem
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
UlaB 22:46, 04 mar 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Ciezko się oprzeć na zakupach, zawsze coś wpadnie w łapki
Powiedz mi czy wykopujesz mieczyki czy traktujesz jako jednoroczne? Nie mam żadnego i mówiac szczerze myslałam, czy nie spróbować.

Dzisiaj zauwazyłam, ze mi floks wychodzi w doniczce (ten kupiony w au... w torebce). Rozplenice kupione razem z nim i sadzone tego samego dnia nadal jak zaklęte. Ciekawe czy w ogóle żyją. Białe jeżówki mam do podkradnięcia u mamy
Wiesz, ze od dzisiaj w Au... są róże w balotach? Ciekawe jakie. W Casto widziałam np. New Dawn itp. Wielkiego wyboru jeszcze nie ma, ale zawsze coś. W LM pewnie po 21.03 bedzie juz spory wybór roślin - ciekawe czym w tym roku zaskoczą. Niby zwykły hipermarket a jednak potrafią mieć cos ciekawego i w dobrej cenie.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
aga_podlasie 23:13, 04 mar 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Mieczyki wykopuję, co roku obiecuję sobie, że to już ostatni raz, że więcej nie kupię, po czym widzę jakieś piękności i nie mogę się im oprzeć.
Rozplenice widziałam w au..., wyglądały na takie suche, że nie kupiłam. Wiem,że to wcześnie, że może jeszcze nie ruszają, ale nie wyglądały dobrze. Kupię w doniczce wiosną. Róże widziałam, wielka szkoda, że nie mają nazw. Zdjęcia na opakowaniach są tak słabe, że trudno rozpoznać co to jest. Kilka miałam w koszyku ale odłożyłam. Trochę rozsądek wszedł mi w paradę, bo przecież nie mam miejsca na kolejne
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
aga_podlasie 23:16, 04 mar 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Mam taką różę NN, słabe zdjęcie, bo z komórki. Francuska pachnąca. Kolor jakby róż, ale z łososiem? Przynajmniej na zdjęciu. Szukałam w internecie, do niczego nie dopasowałam.
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
UlaB 23:40, 04 mar 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
aga_podlasie napisał(a)
Trochę rozsądek wszedł mi w paradę, bo przecież nie mam miejsca na kolejne


dobre Ty nie masz miejsca?
Jak bez nazw i z kiepskimi fotkami to rzeczywiscie lepiej odpuscić. W LM mają zdaje sie zwykle z informacją o odmianie.
Twojej no name nie rozpoznaje.

Ubiegłoroczne pozostałosci na rozplenicach z załozenia są suche, ale ja akurat jak kupowałam (miesiąc temu?) w jednej cos sie zieleniło - nie byłam pewna czy wegetowało to to przez zime czy to juz młody przyrost, ale na próbe wziełam. Read Head i tak u nas nie widziałam, a specjalnie przez net chyba bym jej nie kupowała. Przezyje to ok - nie to trudno

Co zrobiłas w końcu z liliami? Moje nadal czekają w garażu - oglądałam - podłoze w woreczkach nadal wydaje sie wilgotne i widze ze one juz zaczynają rosnąć. Waham sie czy sadzic prosto do ziemi czy pędzic je w domu.
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
marzena_p 08:49, 05 mar 2016


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Dziś sadzę róże do ziemi. Mam nadzieję że będzie już tylko cieplej .
____________________
Marzenamarzenie o pięknym ogrodzie
aga_podlasie 18:26, 05 mar 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Dziś, mimo chęci, nie udało mi się posadzić róż do ziemi. Trochę przez inne obowiązki, trochę przez pogodę, nie miałam przygotowanego pod nie miejsca. Posadziłam na razie do doniczek, postawiłam w garażu, poczekam na powiew wiosny.

Moje lilie na razie leżą w oryginalnych opakowaniach, jedna daje oznaki życia, inne nie. Nie chcę ich sadzić do doniczek.
W doniczkach już mam (czekające na wiosnę):
orliki
jeżówki
róże
agapanty
Do tego wysiane:
seler naciowy
pomidorki śliwkowe (przypadkiem, bo namoczyłam pestki z kupionych pomidorków tylko po to, żeby pozbawić je też żelowej osłonki a one wykiełkowały )
papryczki słodkie
papryczki pikantne
karczochy
kalarepę
bazylię cynamonową
bazylię bordową
sałatę masłową
sałatę baby leaf
stipę (już nadaje się do pikowania)
stipę pennata (z 12 nasion wykiełkowały 2!)
dmuszek (też do pikowania)
rozplenicę kosmatą (do pikowania)
rozplenicę Rubrum (ani jedno nasiono nie wykiełkowało)
trawę cytrynową
zatrwian suworowa
werbenę patagońską(?) kto wie jaka się okaże
pachnotkę
mrozy
aksamitkę kremową

Już domowym kwiatkom zmieniam miejsca, bo potrzebuję kolejnych parapetów


____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Dominika11 18:36, 05 mar 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
o qurcze - zadziwiasz mnie
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
UlaB 18:37, 05 mar 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2121
Ja tez posadziłam w donice, ale wystawiłam na zewnatrz (okopczykowałam, a teraz po zmroku naciągnełam reklamówki). Podczas sadzenia obejrzałam je dokładnie - wszystkie startują. Garaż mam ciemny wiec to nie będą dla nich dobre warunki. W razie ochłodzenia bede brała doniczki na noc do domu.
Poza tym zaczelam szykowac miejscowke na 3 roze - juz bliżej niz dalej. I zdaje sie ze w planowanym miejscu wyleci wiecej roslin niz pierwotnie myslałam.

Pogode miałaś słabą?
Odkryłam dzisiaj pierwsze pąki krokusów Hiacynty również wystawiają łebki.

Widziałyscie prognozy długoterminowe? Ja wiem ze to wrózenie z fusów ale jak zobaczyłam tuz przed 20tym marca -10 w nocy i -2 w dzień to troszke sie zmartwiłam. Mam nadzieje że to taki ponury "żarcik" serwisów meteorologicznych
____________________
rabaty "charytatywne" w pracy
aga_podlasie 18:38, 05 mar 2016


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007


Za mniej więcej miesiąc będę sobie obiecywać (jak co roku ), że już nigdy więcej niczego w domu nie sieję
____________________
Mój jest ten kawałek ogrodu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies