Sporo wrzosów dosadziłaś. U Ciebie mają dobre miejsce to widać.
Ja swoje mam od 6 lat.. te białe rosną bez problemu, a mają glinę-glinę oczywiście jak sadziłam to zrobiłam im odpowiednie stanowisko. Tyle, że było to dawno i mało o wrzosach wiedziałam. Rosną dobrze, zimują bez problemu, nie okrywam, ścinam nisko, myśląc co roku jak Toszka, że je chyba załatwiłam

Mają ogromną bryłę po latach i szeroką, a już kilka razy je przesadzałam.
Szkoda, że mam tak mało miejsca (Agania;P), bo dosadziłabym więcej.
Ale nie każdy może mieć tyle samozaparcia, aby próbować, zresztą każdy z nas ma rośliny, których jakoś na siłę do siebie nie chce przekonywać
Fajne dekoracje.. chyba już swoje jesienne też wyciągnę, chociaż wrzesień zapowiadają ciepły. Uwielbiam usiąść rano w kocu na tarasie i wdychać takie wczesno-jesienne powietrze

Dalie masz obłędne.. tylko musisz je sobie zacząć opisywać kolorami wiesz?

Jak wpadniesz na jakiś patent to ja chętna jestem do skopiowania, choć nawet w 1/3 nie mam tyle co ty.
____________________
Agnieszka
Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem...
Wizytówka