Sylwunia no co Ty, do góry głowa, wiesz, że będzie jeszcze piękniej przecież, mimo tym wszystkim przeciwnościom. Wiem - łatwo mi mówić, bo mam x razy mniejszy areał, a Ty taki kawał pracy wkładasz w to, żeby te roślinki miały się dobrze, a tu taka czarna seria

. No, ale twarda sztuka jesteś i wiem, że broni nie złożysz

. Ale wiem o co chodzi, Mała Mi też miała w tym roku dość przez opuchlaki. Każdy tak czasem ma, taki los ogrodnika. Koko dżambo i do przodu, jak to było w "Chłopaki nie płaczą"


.