Monia dzięki a z facetami tak już jest dopóki się odpowiednie pudełka w głowie nie pootwierają to ciężko
Ali buziak
wrobelki kupuj, kupuj a mu będziemy podziwiać
Janie klonik powędrował na przechowalnik, czeka na swoją miejscóweczkę, to było niezbyt trafione miejsce dla niego. Śnieg spadający z dachu bardzo mu zagrażał
Elu ja też czekam na fistaszka (uwaga nazwa zapożyczona od Juzi

) ale na razie inne cele ogrodowe do zrealizowania są – żywopłoty i pozostałe drzewa, front domu też muszę skończyć, bo wszystko mam rozgrzebane strasznie :/
Mirelko no widzisz,
kffiotki kupiłam, do gazonów wsadzę i obfocę hi hi..
W tamtym roku testowałam gazanie, śliczne były ale za szybko się zamykały. W tym roku zakupiłam Osteospermum

Sama jeste ciekawa jak będą się sprawować
Iwonko/inka74 dzięki, mam już dwa buki i wiem, że lubią je mszyce
W tym roku raczej tej darni rwać nie będziemy, no chyba że Żonowi kolejne pudełko się w głowie otworzy - kto wie, kto wie

Wiem jaki chcę mieć ogród, na pewno nie bylinowy. Określiłabym swój styl jako formalno – wyczesany hi hi (chyba stworzyłam nowy styl

)
Szczerze to nawet nie znam połowy nazw roślin kwitnących o których namiętnie piszecie w swoich wątkach

Wszytko muszę
googlować.
Kffiotki a i owszem podobają mi się ale u innych
Buziaki