Wczoraj wieczorem zaczęłam przeglądać, ale już nie miałam sił na dokończenie czytania

Się kobita rozpisała i nacykała

Klonik w 1 chwili byłam za obcięciem, ale skoro idzie pod studnię to daj ładniejszą stronę do przodu, reszta się straci, a z czasem zarośnie.
Buksy jak dla mnie to porozrzucane, bo lepiej przyciąć, więcej miejsca zajmują i jak jakiś zacznie chorować, to 2 nie zarazi ot takie moje wywody - choć może się mylę

Toszka powiedz, gdzie siarkę kupujesz? Bo narobili 100 supermarketów, a jak konkret trza, to niestety przez neta zamawiam.
2 pytanko, bo ja przygotowałam pod rodki teren (torf kwaśny, obornik koński i kora), piszesz o siarce ile czasu ta siara ma leżeć w ziemi przed sadzeniem?
Co do chwastów, kobity ja w tym roku to mam najazd chwastnicy, wyrywam ją ręcznie i już 6 worków cholerstwa nazbierałam, a wczoraj jeszcze wyplewiłam (7 worek) sąsiadom pod płotem, bo wszystko do mnie przechodziło, a ile jej jest jeszcze u mnie na działce hmmm chyba lepiej oczy zamknąć.
I na koniec pozytywna wiadomość dot. oczywiście mężów, mój wczoraj rzucił hasło - no to pokarz ogród, który Ci się tak podoba

chyba nie wiedział w co się pakuje, od razu pokazałam mu kilka pięknych ogrodów, a teraz jak go znam to będzie temat trawił

Na koniec wywodu to
ochy i achy i hihi, bo robi sie kfiotkowo u Ciebie, coś czuję, że róże też za jakiś czas będą.